1 00:00:29,988 --> 00:00:40,707 ::PROJECT HAVEN MOVIES:: prezentuje 2 00:00:40,707 --> 00:00:47,714 Tłumaczenie: GabryS Korekta: peciaq 3 00:00:54,596 --> 00:00:56,514 Wiem, co sobie myślisz. 4 00:00:56,514 --> 00:00:59,601 "Jejku, Thor w klatce. Jak to się stało?". 5 00:01:00,185 --> 00:01:04,189 Czasem trzeba dać się złapać, by wyciągnąć od kogoś odpowiedź. 6 00:01:05,190 --> 00:01:08,401 Długa historia, ale jest ze mnie bohater. 7 00:01:09,819 --> 00:01:11,905 Pobyłem trochę na Ziemi. 8 00:01:12,489 --> 00:01:15,784 Walczyłem z robotami, kilka razy uratowałem planetę. 9 00:01:15,784 --> 00:01:18,411 Poleciałem w kosmos, by szukać 10 00:01:18,495 --> 00:01:21,206 magicznych, kolorowych Kamieni Nieskończoności. 11 00:01:21,206 --> 00:01:22,791 Żadnego nie znalazłem. 12 00:01:23,917 --> 00:01:27,879 Wtedy wpadłem na ścieżkę śmierci i zniszczenia. 13 00:01:28,088 --> 00:01:31,508 Co doprowadziło mnie do tej klatki... 14 00:01:32,592 --> 00:01:34,386 gdzie poznałem ciebie. 15 00:01:40,016 --> 00:01:41,810 Ile jeszcze tu będziemy? 16 00:01:55,782 --> 00:01:58,785 Thor, syn Odyna. 17 00:02:00,120 --> 00:02:05,208 Surtur! Suki synu. Przeżyłeś! 18 00:02:05,208 --> 00:02:09,087 Myślałem, że mój ojciec cię zabił. Jakieś pół miliona lat temu. 19 00:02:09,087 --> 00:02:10,880 Nie mogę umrzeć. 20 00:02:10,880 --> 00:02:15,218 Póki nie wypełnię mego przeznaczenia i nie zrównam z ziemią twego domu. 21 00:02:15,218 --> 00:02:17,012 Zabawne, że wspominasz, 22 00:02:17,012 --> 00:02:19,514 bo ostatnio mam o tym straszne koszmary. 23 00:02:19,514 --> 00:02:24,811 Asgard w płomieniach, wali się, a ty, Surtur, w samym centrum tego. 24 00:02:24,811 --> 00:02:27,188 Widziałeś zatem Ragnarok. 25 00:02:27,188 --> 00:02:28,898 Upadek Asgardu. 26 00:02:28,898 --> 00:02:31,985 - Wielka przepowiednia... - Chwilunia. 27 00:02:33,486 --> 00:02:36,698 Zaraz się obrócę. 28 00:02:36,698 --> 00:02:39,409 Świetnie nam się gada. 29 00:02:42,120 --> 00:02:45,498 Czyli Ragnarok. Nawijaj. Wprowadź mnie. 30 00:02:45,498 --> 00:02:47,584 Nadszedł mój czas. 31 00:02:47,584 --> 00:02:50,879 Gdy moja korona połączy się z Wiecznym Płomieniem, 32 00:02:50,879 --> 00:02:56,092 powrócę do pełni sił. Przewyższę góry... 33 00:02:56,092 --> 00:03:00,096 - i zanurzę swój miecz w sercu Asgardu. - Momencik. 34 00:03:00,180 --> 00:03:01,681 Daj sekundę. 35 00:03:01,681 --> 00:03:04,517 Nawet się nie ruszam. Samo się kręci. 36 00:03:04,517 --> 00:03:06,811 Bardzo przepraszam. 37 00:03:06,811 --> 00:03:09,189 Dobra, wyjaśnijmy to sobie. 38 00:03:09,189 --> 00:03:13,109 Wsadzisz swoją koronę do Wiecznego Płomienia 39 00:03:13,193 --> 00:03:15,487 i nagle urośniesz wielki jak chałupa? 40 00:03:15,487 --> 00:03:16,613 Jak góra! 41 00:03:16,613 --> 00:03:20,200 Wieczny Płomień, którego Odyn pilnuje w Asgardzie? 42 00:03:20,200 --> 00:03:22,911 Odyna nie ma w Asgardzie. 43 00:03:22,911 --> 00:03:26,498 A przez twoją nieobecność tron stał się bezbronny. 44 00:03:26,498 --> 00:03:28,917 To gdzie jest ta korona? 45 00:03:28,917 --> 00:03:32,420 Oto ma korona. Źródło mej mocy. 46 00:03:32,420 --> 00:03:35,715 To ma być ta korona? Myślałem, że to duża brew. 47 00:03:35,715 --> 00:03:37,300 To korona. 48 00:03:37,300 --> 00:03:41,012 Wygląda na to, że powstrzymam Ragnarok, 49 00:03:41,012 --> 00:03:43,014 jak zabiorę ci ją z głowy. 50 00:03:43,890 --> 00:03:46,601 Ale Ragnarok już się zaczął. 51 00:03:46,601 --> 00:03:49,312 Nie możesz go powstrzymać. 52 00:03:57,987 --> 00:03:59,989 Jam jest fatum Asgardu. 53 00:03:59,989 --> 00:04:05,120 I także twoim. Wszyscy będziecie cierpieć i spłoniecie! 54 00:04:05,120 --> 00:04:06,287 Głębokie. 55 00:04:06,913 --> 00:04:09,082 Szczerze mówiąc, zobaczyć jak strasznie rośniesz 56 00:04:09,082 --> 00:04:11,710 i smażysz planetę, byłoby widowiskowe. 57 00:04:12,293 --> 00:04:16,381 Ale wybiorę opcję B, gdzie uwalniam się z łańcuchów, 58 00:04:16,381 --> 00:04:20,093 strącam tiarę z twojej głowy i zamykam cię w krypcie Asgardu. 59 00:04:20,301 --> 00:04:23,513 Nie możesz powstrzymać Ragnaroku. 60 00:04:23,513 --> 00:04:25,015 Po co z tym walczyć? 61 00:04:25,015 --> 00:04:28,685 Bo tak czynią bohaterowie. 62 00:04:33,481 --> 00:04:35,817 Sorki, pośpieszyłem się. 63 00:04:37,610 --> 00:04:39,612 I teraz! 64 00:04:43,283 --> 00:04:47,120 Popełniłeś śmiertelny błąd, synu Odyna. 65 00:04:47,120 --> 00:04:49,706 W kółko je popełniam. 66 00:04:51,291 --> 00:04:54,502 Wszystko jakoś się układa. 67 00:06:12,997 --> 00:06:16,793 Hajmdalu, wiem, że sporo minęło, ale muszę stąd szybko spadać! 68 00:06:18,211 --> 00:06:19,587 Hajmdalu? 69 00:06:20,588 --> 00:06:22,590 Hajmdal był głupcem. 70 00:06:22,716 --> 00:06:25,510 Mógł się wzbogacić na tej pracy. 71 00:06:25,593 --> 00:06:29,305 Nie jest łatwa, ale ma swoje plusy. 72 00:06:29,305 --> 00:06:33,685 Bifrost daje mi dostęp do wszystkiego w Dziewięciu Królestwach. 73 00:06:33,685 --> 00:06:36,688 Mam wszystko na wyciągnięcie ręki. 74 00:06:37,480 --> 00:06:39,315 Podziwiajcie... 75 00:06:41,109 --> 00:06:43,194 moje rzeczy. 76 00:06:44,195 --> 00:06:45,989 Do nich mam słabość. 77 00:06:45,989 --> 00:06:49,993 Wyciągnąłem je z miejsca w Midgardzie zwanego Teksasem. 78 00:06:49,993 --> 00:06:53,705 Nawet je nazwałem. Roz i Wałka. 79 00:06:54,080 --> 00:06:57,292 Gdy je połączysz... 80 00:06:57,417 --> 00:06:58,710 to jest rozwałka. 81 00:07:17,520 --> 00:07:19,981 Hajmdal? Bez jaj. 82 00:07:39,501 --> 00:07:40,710 Zostań! 83 00:07:43,797 --> 00:07:45,799 Kończą mi się pomysły. 84 00:07:48,885 --> 00:07:50,011 Skurge... 85 00:07:52,806 --> 00:07:54,516 To coś ważnego? 86 00:08:01,398 --> 00:08:04,109 Laski, czeka was prawdziwa uczta. 87 00:08:55,994 --> 00:08:57,495 Dziewczyny! 88 00:08:58,580 --> 00:08:59,998 No proszę. 89 00:09:00,790 --> 00:09:02,792 Któż to się zjawił? 90 00:09:03,209 --> 00:09:06,880 Dzięki za przepędzenie towarzystwa i upapranie wszystkiego flakami. 91 00:09:06,880 --> 00:09:09,215 - Ktoś ty? - Nie pamiętasz? 92 00:09:09,215 --> 00:09:11,301 Jestem Skurge. Walczyliśmy razem w Wanaheimie. 93 00:09:11,384 --> 00:09:12,302 Racja. 94 00:09:13,094 --> 00:09:14,179 Gdzie jest Hajmdal? 95 00:09:14,179 --> 00:09:17,515 Ten zdrajca? Tego nie wie nikt. Zbiegł przed królem. 96 00:09:17,515 --> 00:09:18,516 Zdrajca? 97 00:09:18,516 --> 00:09:21,519 Odyn oskarżył Hajmdala o zaniedbanie obowiązków, 98 00:09:21,519 --> 00:09:23,605 ale zniknął przed procesem. 99 00:09:23,605 --> 00:09:26,608 - Ciężko złapać gościa, który widzi wszystko. - Jasne. 100 00:09:26,608 --> 00:09:29,319 Czekaj. Powinienem ogłosić twoje przybycie. 101 00:09:53,593 --> 00:09:55,595 Co to, do cholery? 102 00:10:03,395 --> 00:10:04,979 Mój bracie... 103 00:10:04,979 --> 00:10:06,398 To koniec. 104 00:10:06,398 --> 00:10:08,108 Pora umierać. 105 00:10:09,109 --> 00:10:11,820 - Głupcze, nie słuchałeś. - Przepraszam. 106 00:10:11,820 --> 00:10:14,698 - Lady Sif, sprowadź pomoc! - Niech ktoś pomoże! 107 00:10:14,698 --> 00:10:16,282 Wybacz moje uczynki. 108 00:10:17,117 --> 00:10:19,911 - Już dobrze. Wytrzymaj. - Przepraszam... 109 00:10:20,286 --> 00:10:23,707 - że chciałem rządzić Ziemią. - Nie zasłużyli na ciebie. 110 00:10:23,707 --> 00:10:26,501 Wybacz mi tę sprawę z Tesseractem. 111 00:10:26,584 --> 00:10:28,420 Nie mogłem się powstrzymać. 112 00:10:28,503 --> 00:10:31,506 - Zwodzę ludzi. - Tak psotnie. 113 00:10:31,506 --> 00:10:34,718 Przepraszam za to, że zamieniłem cię w żabę. 114 00:10:34,718 --> 00:10:38,596 - Wyborny żart. - Doprawdy prześmieszny. 115 00:10:38,680 --> 00:10:41,016 Jesteś zbawcą Asgardu. 116 00:10:41,016 --> 00:10:44,519 Opowiedz mą historię. Zbuduj mój pomnik. 117 00:10:44,519 --> 00:10:49,399 - Zbudujemy ogromny pomnik. - Z hełmem i wielkimi rogami. 118 00:10:50,108 --> 00:10:52,694 Przekażę ojcu, co dziś uczyniłeś. 119 00:10:52,694 --> 00:10:55,113 Nie zrobiłem tego dla niego. 120 00:10:55,113 --> 00:10:56,906 Nie zrobiłem tego... 121 00:10:56,906 --> 00:10:58,116 dla niego. 122 00:11:06,708 --> 00:11:10,420 Nie! 123 00:11:12,589 --> 00:11:15,592 I tak Loki zmarł przez swe rany. 124 00:11:15,592 --> 00:11:17,719 Oddał życie dla nas. 125 00:11:17,719 --> 00:11:20,096 Powstrzymał ohydne elfy. 126 00:11:20,180 --> 00:11:22,182 Zaprowadził pokój w Królestwie. 127 00:11:22,599 --> 00:11:24,809 Loki, mój chłopcze. 128 00:11:25,185 --> 00:11:29,898 Wiele księżyców temu znalazłem cię na skutym lodem pobojowisku. 129 00:11:29,898 --> 00:11:34,694 Tego dnia jeszcze nie widziałem w tobie zbawcy Asgardu. 130 00:11:35,195 --> 00:11:39,991 Byłeś ledwie małym, niebieskim sopelkiem, 131 00:11:40,492 --> 00:11:43,620 który stopił serce starego głupca. 132 00:11:45,914 --> 00:11:48,291 Brawo! 133 00:11:53,505 --> 00:11:54,714 Ojcze. 134 00:11:55,507 --> 00:11:56,383 Kurna. 135 00:11:57,008 --> 00:12:01,179 Mój syn Thor powrócił! Witaj, mój chłopcze. 136 00:12:02,681 --> 00:12:06,309 - Interesująca sztuka. Jak się zwie? - Tragedia Lokiego z Asgardu. 137 00:12:06,309 --> 00:12:08,603 Ludzie chcieli go upamiętnić. 138 00:12:08,603 --> 00:12:11,606 Doprawdy powinni. Piękny pomnik. 139 00:12:11,606 --> 00:12:16,194 Wygląda lepiej niż za życia. Mniej przebiegły i obślizgły. 140 00:12:17,112 --> 00:12:19,197 Wiesz, co to? 141 00:12:19,781 --> 00:12:22,701 Czaszka Surtura. Broń budząca grozę. 142 00:12:22,701 --> 00:12:24,619 Zamknij ją w krypcie, 143 00:12:24,619 --> 00:12:28,915 żeby nie zamieniła się w wielkiego potwora, który zniszczy planetę. 144 00:12:28,915 --> 00:12:30,291 Dziękuję, kochana. 145 00:12:30,291 --> 00:12:33,795 Czyli wracasz do Midgardu? 146 00:12:33,795 --> 00:12:34,504 Nie. 147 00:12:35,588 --> 00:12:38,299 Ostatnio trapi mnie koszmar. 148 00:12:38,299 --> 00:12:41,386 Każdej nocy widzę, jak Asgard obraca się w proch. 149 00:12:41,386 --> 00:12:45,181 To tylko głupi sen. Wytwór przesadnej wyobraźni. 150 00:12:45,181 --> 00:12:46,016 Możliwe. 151 00:12:46,016 --> 00:12:48,101 Ale postanowiłem się rozejrzeć. 152 00:12:48,101 --> 00:12:52,313 Okazało się, że w Dziewięciu Królestwach panuje zupełny chaos. 153 00:12:52,313 --> 00:12:56,484 Wrogowie Asgardu gromadzą się. Knują nasz upadek, gdy ty, 154 00:12:56,484 --> 00:12:58,611 Odyn, obrońca Dziewięciu Królestw, 155 00:12:58,611 --> 00:13:01,406 siedzi sobie w szlafroku, wcinając winogrona. 156 00:13:01,489 --> 00:13:03,700 Najlepiej uszanować wolność naszych sąsiadów. 157 00:13:03,783 --> 00:13:06,995 Oczywiście. Wolność do masakry. 158 00:13:08,580 --> 00:13:11,499 - Poza tym byłem zajęty... - Oglądaniem sztuki? 159 00:13:11,499 --> 00:13:14,085 Spotkaniami z zarządem i radą bezpieczeństwa... 160 00:13:14,085 --> 00:13:16,713 - Naprawdę mam to zrobić? - Co takiego? 161 00:13:20,300 --> 00:13:24,179 Wiesz, że nic nie powstrzyma Mjolnira przed powrotem do mej ręki... 162 00:13:24,179 --> 00:13:25,597 Nawet twoja twarz. 163 00:13:25,680 --> 00:13:28,391 Oszalałeś. Zostaniesz za to stracony. 164 00:13:28,391 --> 00:13:31,019 Do zobaczenia po drugiej stronie, bracie. 165 00:13:32,187 --> 00:13:33,980 Dobra, poddaję się! 166 00:13:43,281 --> 00:13:45,408 Spójrzcie! 167 00:13:45,700 --> 00:13:46,785 Oto Thor. 168 00:13:47,702 --> 00:13:49,204 Syn Odyna. 169 00:13:51,081 --> 00:13:52,415 Miałeś jedno zadanie. 170 00:13:52,415 --> 00:13:54,000 Jedno! 171 00:13:55,001 --> 00:13:56,086 Gdzie Odyn? 172 00:13:56,086 --> 00:13:58,088 Musiałeś wrócić? 173 00:13:58,088 --> 00:14:00,215 Wszystko szło pięknie bez ciebie. 174 00:14:00,298 --> 00:14:03,385 Asgard się rozwijał. Wszystko zniszczyłeś. 175 00:14:03,385 --> 00:14:05,387 - Spytaj... - Gdzie ojciec? Zabiłeś go? 176 00:14:05,387 --> 00:14:08,306 Masz, czego chciałeś. Swoją niezależność. 177 00:14:09,391 --> 00:14:11,101 Wiem, gdzie jest. 178 00:14:18,692 --> 00:14:21,319 DOM STARCÓW "SZEMRANE MIEJSCE" 179 00:14:22,904 --> 00:14:24,989 Tutaj go zostawiłem. 180 00:14:26,908 --> 00:14:29,703 Na chodniku czy w budynku do rozbiórki? 181 00:14:29,703 --> 00:14:31,788 - Dobry plan. - Skąd miałem wiedzieć? 182 00:14:31,788 --> 00:14:35,792 - Nie widzę przyszłości jak czarownik. - To czemu się tak ubierasz? 183 00:14:36,209 --> 00:14:38,003 Nie wierzę, że żyjesz. 184 00:14:38,003 --> 00:14:41,297 Widziałem, jak umierasz. Opłakiwałem cię. 185 00:14:41,297 --> 00:14:42,799 Miło mi. 186 00:14:43,883 --> 00:14:45,802 Możemy zrobić zdjęcie? 187 00:14:45,802 --> 00:14:47,387 Pewnie. 188 00:14:48,179 --> 00:14:50,181 Myśl, gdzie może być. 189 00:14:51,307 --> 00:14:53,393 Szkoda, że Jane cię rzuciła. 190 00:14:53,893 --> 00:14:55,979 Nie rzuciła. 191 00:14:56,104 --> 00:14:58,815 Ja rzuciłem ją. Oboje się rzuciliśmy. 192 00:15:00,817 --> 00:15:03,319 - Co ty odwalasz? - To nie ja. 193 00:15:33,600 --> 00:15:35,810 Thor Odinson. 194 00:15:46,279 --> 00:15:47,697 Bóg burzy. 195 00:15:48,907 --> 00:15:50,784 Możesz odłożyć parasol. 196 00:16:08,093 --> 00:16:10,595 Teraz na Ziemi są czarodzieje? 197 00:16:16,393 --> 00:16:20,105 Wolę Mistrz Sztuk Mistycznych. Zostaw to już. 198 00:16:20,689 --> 00:16:22,107 Dobra, czarodzieju. 199 00:16:22,107 --> 00:16:23,900 Kim jesteś i co mnie to? 200 00:16:23,983 --> 00:16:28,113 Jestem dr Stephen Strange i mam kilka pytań. 201 00:16:28,405 --> 00:16:29,406 Usiądź. 202 00:16:34,202 --> 00:16:35,286 Herbaty? 203 00:16:37,789 --> 00:16:39,290 Nie pijam. 204 00:16:39,290 --> 00:16:40,500 A co pijesz? 205 00:16:40,500 --> 00:16:42,002 Coś innego. 206 00:16:45,005 --> 00:16:50,510 Mam listę istot z innych światów, które mogą zagrozić Ziemi. 207 00:16:50,510 --> 00:16:54,389 Twój przybrany brat, Loki, jest jednym z nich. 208 00:16:54,389 --> 00:16:56,182 Warto go uwzględnić. 209 00:16:58,810 --> 00:17:00,895 Po co go tu sprowadziłeś? 210 00:17:00,895 --> 00:17:02,105 Szukamy ojca. 211 00:17:02,689 --> 00:17:06,109 Jeśli powiem ci, gdzie jest Odyn... 212 00:17:06,109 --> 00:17:08,486 to bezzwłocznie wrócicie do Asgardu? 213 00:17:08,486 --> 00:17:11,614 - Bezzwłocznie. - Świetnie. To ci pomogę. 214 00:17:11,614 --> 00:17:14,200 Jeśli wiedziałeś, czemu się nie odezwałeś? 215 00:17:14,200 --> 00:17:16,619 Stanowczo nie chciał, by mu przeszkadzano. 216 00:17:16,619 --> 00:17:19,914 Twój ojciec powiedział, że postanowił zostać na wygnaniu. 217 00:17:20,707 --> 00:17:23,293 I nie masz telefonu. 218 00:17:23,293 --> 00:17:27,088 Nie mam, ale mogłeś wysłać elektroniczny list. 219 00:17:27,213 --> 00:17:29,215 - Zwany e-mailem? - A masz komputer? 220 00:17:29,215 --> 00:17:30,717 Nie, a po co? 221 00:17:31,384 --> 00:17:35,597 Mój ojciec nie jest już na wygnaniu, więc jeśli powiesz, gdzie jest, 222 00:17:35,597 --> 00:17:38,808 - zabiorę go do domu. - Chętnie. Jest w Norwegii. 223 00:17:40,018 --> 00:17:45,899 Zobaczmy, czy to zaklęcie wymaga asgardzkich modyfikacji... 224 00:17:45,899 --> 00:17:46,608 Nie. 225 00:17:47,692 --> 00:17:48,985 Nie potrzebujemy tego. 226 00:17:54,616 --> 00:17:56,910 Możesz przestać? 227 00:17:57,494 --> 00:18:01,289 Potrzebuję twojego włosa. 228 00:18:01,289 --> 00:18:04,084 Wyjaśnię ci coś. Mojej fryzury się nie tyka. 229 00:18:12,801 --> 00:18:14,511 Mogliśmy tu przyjść. 230 00:18:17,013 --> 00:18:18,515 Czeka na ciebie. 231 00:18:18,807 --> 00:18:19,683 Dobra. 232 00:18:20,100 --> 00:18:22,894 - Nie zapomnij parasola. - Racja. 233 00:18:29,609 --> 00:18:32,320 Sorki. 234 00:18:36,908 --> 00:18:40,620 - Możesz zwrócić mojego brata? - Ano tak. 235 00:18:46,418 --> 00:18:50,005 Spadałem przez pół godziny! 236 00:18:50,714 --> 00:18:52,215 Zajmij się nim. 237 00:18:52,215 --> 00:18:55,218 Oczywiście. Dziękuję za pomoc. 238 00:18:55,218 --> 00:18:58,013 - Powodzenia. - Zająć się? Ktoś ty? 239 00:18:59,806 --> 00:19:02,892 Masz się za czarnoksiężnika? Nie myśl, podrabiańcu... 240 00:19:02,892 --> 00:19:04,394 Dobra. Pa, pa! 241 00:19:29,711 --> 00:19:31,004 Ojcze. 242 00:19:32,505 --> 00:19:34,090 Spójrz. 243 00:19:34,090 --> 00:19:35,383 Jak tu pięknie. 244 00:19:40,513 --> 00:19:42,515 Ojcze, to my. 245 00:19:45,310 --> 00:19:47,020 Moi synowie. 246 00:19:47,896 --> 00:19:49,481 Czekałem na was. 247 00:19:49,481 --> 00:19:51,608 Wiem. Zabierzemy cię do domu. 248 00:19:51,608 --> 00:19:53,485 Do domu? Tak. 249 00:19:54,819 --> 00:19:55,987 Wasza matka... 250 00:19:56,112 --> 00:19:57,405 wzywa mnie. 251 00:19:59,699 --> 00:20:00,992 Słyszycie? 252 00:20:02,494 --> 00:20:04,704 Loki, skończ z tą magią. 253 00:20:06,706 --> 00:20:09,417 Namęczyłem się, żeby złamać twoje zaklęcie. 254 00:20:09,417 --> 00:20:11,294 Frigga byłaby dumna. 255 00:20:11,294 --> 00:20:14,297 Usiądźcie ze mną. Nie mam wiele czasu. 256 00:20:20,387 --> 00:20:24,182 Wiem, że cię zawiedliśmy, ale możemy to naprawić. 257 00:20:24,182 --> 00:20:25,517 To ja was zawiodłem. 258 00:20:26,184 --> 00:20:27,602 Spadnie to na nas. 259 00:20:28,186 --> 00:20:29,479 Ragnarok. 260 00:20:29,479 --> 00:20:32,816 Powstrzymałem Ragnarok. Położyłem kres Surturowi. 261 00:20:32,816 --> 00:20:36,319 Nie, już się zaczęło. Nadchodzi. 262 00:20:37,696 --> 00:20:41,700 Całe życie ją powstrzymywałem, ale mój czas nadszedł. 263 00:20:43,785 --> 00:20:45,787 Nie może na mnie dłużej czekać. 264 00:20:45,787 --> 00:20:47,789 Ojcze, o kim mówisz? 265 00:20:48,289 --> 00:20:50,208 O bogini śmierci. 266 00:20:50,208 --> 00:20:51,292 Heli. 267 00:20:52,293 --> 00:20:53,712 Moja pierworodna. 268 00:20:54,879 --> 00:20:56,297 Wasza siostra. 269 00:20:59,009 --> 00:21:00,385 Jak to? 270 00:21:03,096 --> 00:21:06,391 Jej żądza przemocy wymknęła się spod kontroli. 271 00:21:07,017 --> 00:21:10,395 Nie mogłem jej zatrzymać, więc ją uwięziłem. 272 00:21:10,395 --> 00:21:11,896 Zamknąłem. 273 00:21:12,605 --> 00:21:15,692 Czerpie siłę z Asgardu... 274 00:21:16,901 --> 00:21:21,114 a gdy tam dotrze, jej moce będą nieskończone. 275 00:21:21,114 --> 00:21:23,491 Kimkolwiek jest, możemy ją powstrzymać. 276 00:21:23,491 --> 00:21:27,495 - Stawimy jej czoła. - Nie możemy. Mam inną ścieżkę. 277 00:21:27,996 --> 00:21:30,498 Musicie zmierzyć się z tym sami. 278 00:21:31,916 --> 00:21:34,419 Kocham was, moi synowie. 279 00:21:36,212 --> 00:21:37,714 Spójrzcie. 280 00:21:42,010 --> 00:21:43,595 Zapamiętajcie to miejsce. 281 00:21:45,013 --> 00:21:46,014 Dom. 282 00:22:26,096 --> 00:22:28,098 Bracie. 283 00:22:35,313 --> 00:22:37,899 To twoja sprawka. 284 00:23:20,191 --> 00:23:21,693 Odszedł? 285 00:23:25,280 --> 00:23:27,907 Szkoda, że to przegapiłam. 286 00:23:28,283 --> 00:23:30,201 Zapewne Hela. 287 00:23:31,411 --> 00:23:34,205 - Jestem Thor, syn Odyna. - Poważnie? 288 00:23:34,914 --> 00:23:36,708 Nie przypominasz go. 289 00:23:36,791 --> 00:23:40,795 - Może dobijemy targu. - Ty brzmisz jak on. 290 00:23:42,589 --> 00:23:43,798 Na kolana. 291 00:23:43,798 --> 00:23:45,592 Słucham? 292 00:23:49,596 --> 00:23:51,181 Na kolana. 293 00:23:54,309 --> 00:23:56,394 Przed waszą królową. 294 00:23:57,312 --> 00:23:58,980 Nie sądzę. 295 00:24:09,115 --> 00:24:11,117 Niemożliwe. 296 00:24:12,494 --> 00:24:16,289 Słonko, nie masz pojęcia, co jest możliwe. 297 00:24:36,518 --> 00:24:38,687 - Zabierz nas stąd! - Nie! 298 00:25:35,785 --> 00:25:38,079 Kim jesteś? Co zrobiłaś z Thorem? 299 00:25:42,709 --> 00:25:43,918 Jestem Hela. 300 00:25:45,879 --> 00:25:47,505 Ja tu tylko sprzątam. 301 00:25:49,007 --> 00:25:53,219 Wyglądasz na bystrzaka z dobrym instynktem przetrwania. 302 00:25:55,180 --> 00:25:57,515 Co powiesz na fuchę? 303 00:28:08,480 --> 00:28:10,315 Jesteś wojownikiem... 304 00:28:10,815 --> 00:28:12,192 czy jedzeniem? 305 00:28:12,692 --> 00:28:14,986 Ja tu tylko przechodzę. 306 00:28:14,986 --> 00:28:17,614 Jedzenie! Na kolana. 307 00:29:00,490 --> 00:29:01,908 Jest mój. 308 00:29:11,084 --> 00:29:12,502 Czekać! 309 00:29:21,011 --> 00:29:22,595 Czekać! 310 00:29:24,514 --> 00:29:29,185 Jest mój. Jeśli go chcecie, musicie mnie zabić. 311 00:29:29,310 --> 00:29:30,687 Ale już go mamy. 312 00:29:32,313 --> 00:29:35,191 No dobra. Czyli muszę was zabić. 313 00:29:35,817 --> 00:29:37,193 Więcej jedzenia. 314 00:30:12,896 --> 00:30:14,105 Dziękuję. 315 00:30:49,099 --> 00:30:52,602 Złomiarz 142, proszę o zezwolenie i audiencję u szefa. 316 00:30:53,186 --> 00:30:55,105 Mam kogoś specjalnego. 317 00:30:55,897 --> 00:30:57,899 Dokąd mnie zabierasz? 318 00:30:58,900 --> 00:31:00,402 Odpowiedz! 319 00:31:00,402 --> 00:31:05,490 Jestem Thor, syn Odyna. Muszę wrócić do Asgardu. 320 00:31:05,490 --> 00:31:07,701 Proszę wybaczyć, wasza wysokość. 321 00:31:36,187 --> 00:31:39,899 Doszły mnie słuchy, że nie wiecie, kim jestem. 322 00:31:46,781 --> 00:31:50,618 Jestem Hela. Pierworodna Odyna. 323 00:31:50,618 --> 00:31:53,079 Dowódca Legionów Asgardu. 324 00:31:53,079 --> 00:31:56,916 Prawowita następczyni tronu i bogini śmierci. 325 00:32:01,212 --> 00:32:03,214 Mój ojciec nie żyje. 326 00:32:03,798 --> 00:32:06,384 Książęta również. Nie ma za co. 327 00:32:06,384 --> 00:32:09,888 Niegdyś posiadaliśmy władzę absolutną w kosmosie. 328 00:32:09,888 --> 00:32:12,182 Nasza dominacja była niekwestionowana. 329 00:32:12,182 --> 00:32:15,602 Jednak Odyn poprzestał na Dziewięciu Królestwach. 330 00:32:15,602 --> 00:32:19,689 Naszym przeznaczeniem jest rządzić pozostałymi. 331 00:32:19,814 --> 00:32:23,693 Jestem tutaj, by przywrócić tę władzę. 332 00:32:24,194 --> 00:32:25,987 Klęknijcie przede mną 333 00:32:25,987 --> 00:32:29,908 i wstąpcie w szeregi mojego wielkiego podboju. 334 00:32:31,701 --> 00:32:35,205 Kimkolwiek jesteś, cokolwiek uczyniłaś... 335 00:32:35,205 --> 00:32:39,000 poddaj się albo nie okażemy ci litości. 336 00:32:39,000 --> 00:32:43,004 Kimkolwiek jestem? Głuchy jesteś? 337 00:32:43,505 --> 00:32:45,882 To ostatnie ostrzeżenie. 338 00:32:47,717 --> 00:32:50,387 Myślałam, że ucieszy was mój widok. 339 00:32:55,308 --> 00:32:56,893 Dobrze. 340 00:34:05,420 --> 00:34:08,214 Brakowało mi tego. 341 00:34:08,298 --> 00:34:09,799 Choć to wielka szkoda. 342 00:34:10,300 --> 00:34:12,594 Dobrzy żołnierze giną za nic. 343 00:34:12,594 --> 00:34:15,013 Przez to, że nie mogli dostrzec przyszłości. 344 00:34:15,096 --> 00:34:16,389 Smutne. 345 00:34:18,183 --> 00:34:19,684 Nadal żyje. 346 00:34:27,400 --> 00:34:28,610 Zmiana zdania? 347 00:34:29,194 --> 00:34:32,697 Wracaj do otchłani, z której wypełzłaś... 348 00:34:32,697 --> 00:34:34,616 nikczemna diablico! 349 00:34:38,411 --> 00:34:40,497 Zobaczmy mój pałac. 350 00:35:11,319 --> 00:35:13,780 Bez obaw, zostałeś odnaleziony. 351 00:35:15,699 --> 00:35:18,201 Jesteś w domu i nie ma od tego odwrotu. 352 00:35:20,412 --> 00:35:22,706 Stąd nie uciekniesz. 353 00:35:22,706 --> 00:35:25,000 Ale co to za miejsce? 354 00:35:25,000 --> 00:35:26,501 Odpowiedź brzmi... 355 00:35:27,210 --> 00:35:28,920 Sakaar. 356 00:35:30,088 --> 00:35:32,215 Otoczony przez kosmiczne wrota. 357 00:35:32,298 --> 00:35:35,385 Sakaar jest na granicy między znanym a nieznanym. 358 00:35:35,385 --> 00:35:39,514 To miejsce zbiórki dla zagubionych i niekochanych istot. 359 00:35:39,514 --> 00:35:41,099 Jak ty. 360 00:35:41,099 --> 00:35:44,019 Ale tutaj, na Sakaar, znaczysz coś więcej. 361 00:35:44,019 --> 00:35:47,397 Jesteś cenny i kochany. 362 00:35:47,397 --> 00:35:48,189 Co jest grane? 363 00:35:48,189 --> 00:35:50,984 A najbardziej kocha cię Arcymistrz. 364 00:35:51,818 --> 00:35:56,406 On jest pierwotnym. Pierwszy zagubiony i odnaleziony. 365 00:35:56,406 --> 00:36:00,910 Twórca Sakaar i ojciec Walk Czempionów. 366 00:36:00,910 --> 00:36:05,206 Niegdyś byłeś niczym, teraz jesteś czymś. 367 00:36:05,206 --> 00:36:08,418 Jesteś własnością Arcymistrza. 368 00:36:08,418 --> 00:36:13,214 Gratuluję. Poznasz Arcymistrza za pięć sekund. 369 00:36:13,882 --> 00:36:16,217 Przygotuj się. 370 00:36:17,010 --> 00:36:19,095 Przygotuj się. 371 00:36:20,096 --> 00:36:23,391 Spotykasz się z Arcymistrzem. 372 00:36:36,279 --> 00:36:39,991 - Wspaniały. To samiec? - Tak. 373 00:36:40,909 --> 00:36:43,286 Uwielbiam, kiedy wpadasz, 142. 374 00:36:43,286 --> 00:36:47,415 Przynosisz najlepsze rzeczy. Gdy gadamy, Topaz, 375 00:36:47,415 --> 00:36:50,293 o Złomiarzu 142, co zawsze mówię? 376 00:36:50,293 --> 00:36:53,588 - Że jest... I zaczyna się na N. - Śmieciem. 377 00:36:54,714 --> 00:36:56,716 Żadnym śmieciem. 378 00:36:57,217 --> 00:37:00,512 Czekałaś, żeby ją tak nazwać? To nie zaczyna się na N. 379 00:37:00,512 --> 00:37:01,888 Niedorozwój. 380 00:37:03,807 --> 00:37:06,810 Przepraszam. Chodziło mi, że najlepsza. 381 00:37:06,810 --> 00:37:10,105 Zawsze tak mówię. Przyprowadziła mojego ukochanego czempiona. 382 00:37:10,105 --> 00:37:13,983 - Mówisz to za każdym razem. - Co dziś przyprowadziłaś? 383 00:37:13,983 --> 00:37:16,111 - Zawodnika. - Co? 384 00:37:16,111 --> 00:37:20,281 Muszę przyjrzeć się z bliska. Przysuniesz mnie? Dziękuję. 385 00:37:33,211 --> 00:37:38,383 - Zapłać pani. - Moment! Nie jestem na sprzedaż. 386 00:37:44,180 --> 00:37:47,684 - Ależ wojownik. - Wezmę 10 milionów. 387 00:37:47,809 --> 00:37:51,688 - Chyba ją głowa boli. - Na litość boską, zrób przelew. 388 00:37:58,111 --> 00:38:01,489 - Zapłacisz za to! - Nie, to mi zapłacono. 389 00:38:03,283 --> 00:38:04,909 Chcę wiedzieć jedno. 390 00:38:06,411 --> 00:38:12,500 - Kim jesteś? - Jestem bogiem piorunów! 391 00:38:14,794 --> 00:38:17,505 Nie słyszałem grzmotu, ale na palcach miałeś... 392 00:38:17,505 --> 00:38:18,715 iskierki? 393 00:38:18,882 --> 00:38:22,385 - Namierzyliśmy pańskiego kuzyna. - Świetnie! 394 00:38:22,886 --> 00:38:25,013 Chodź, spodoba ci się to. 395 00:38:25,013 --> 00:38:27,390 Oto on. Siemka, kuzynku. 396 00:38:27,891 --> 00:38:30,685 Nie mogliśmy cię znaleźć. Ukrywałeś się? 397 00:38:30,685 --> 00:38:31,811 Cześć. 398 00:38:32,103 --> 00:38:32,979 Cześć. 399 00:38:34,814 --> 00:38:35,607 Proszę. 400 00:38:37,192 --> 00:38:38,401 Przepraszam. 401 00:38:39,611 --> 00:38:40,695 Carlo... 402 00:38:42,113 --> 00:38:44,407 - ułaskawiam cię. - Dziękuję. 403 00:38:46,117 --> 00:38:49,287 Zostałeś ułaskawiony od życia. 404 00:38:56,920 --> 00:38:59,589 Bozieńku! 405 00:38:59,589 --> 00:39:02,384 Wdepnąłem. Spójrz. 406 00:39:04,010 --> 00:39:06,096 Ale smród. 407 00:39:06,096 --> 00:39:08,598 - Jaki zapach? - Spalonego tosta. 408 00:39:09,683 --> 00:39:13,520 Gdzie moje maniery? Nie przedstawiłem się. 409 00:39:13,520 --> 00:39:14,979 Za mną. 410 00:39:15,897 --> 00:39:17,691 Nazywam się Arcymistrz. 411 00:39:17,816 --> 00:39:21,486 Przewodniczę małym zawodom zwanym Walkami Czempionów. 412 00:39:21,486 --> 00:39:24,280 Ludzie zewsząd mimowolnie w nich uczestniczą. 413 00:39:24,280 --> 00:39:27,283 A ty, mój przyjacielu, możesz być w nowej obsadzie. 414 00:39:27,283 --> 00:39:30,412 - Co ty na to? - Nie przyjaźnimy się i mam gdzieś twoje walki. 415 00:39:30,412 --> 00:39:32,080 Wracam do Asgardu. 416 00:39:32,080 --> 00:39:34,082 Do Asgardu? 417 00:39:34,916 --> 00:39:37,210 Raz, dwa, trzy, cztery... 418 00:39:38,712 --> 00:39:41,089 Pojawił się tunel czasoprzestrzenny. 419 00:39:41,089 --> 00:39:43,383 I wtedy odpuściłem. 420 00:39:48,388 --> 00:39:50,306 Tutaj! 421 00:39:55,395 --> 00:39:56,688 - Co? - Ty żyjesz? 422 00:39:56,688 --> 00:39:58,690 - Oczywiście! - Co tu robisz? 423 00:39:58,690 --> 00:40:01,484 Co to znaczy? Utknąłem na głupim krześle. Gdzie twoje? 424 00:40:01,484 --> 00:40:04,904 - Nie mam. - Wydostań mnie. - Nie mogę. 425 00:40:04,904 --> 00:40:07,699 - Czemu? - Zakumplowałem się z Arcymistrzem. - Poważnie? 426 00:40:07,699 --> 00:40:10,493 Zdobyłem jego zaufanie. Bifrost wyrzucił mnie tu tygodnie temu. 427 00:40:10,493 --> 00:40:11,911 - Tygodnie? - Tak. 428 00:40:11,911 --> 00:40:14,789 - Dopiero co tu trafiłem. - O czym szepczecie? 429 00:40:15,415 --> 00:40:17,083 Tutaj czas leci inaczej. 430 00:40:17,083 --> 00:40:21,713 Na innej planecie miałbym miliony lat. Ale tutaj, na Sakaar... 431 00:40:27,510 --> 00:40:30,305 Zresztą... Znasz tego... 432 00:40:30,388 --> 00:40:33,391 - Nazywa się Władcą Piorunków. - Bóg piorunów. 433 00:40:33,391 --> 00:40:36,102 - Powiedz. - Nie znam gościa. 434 00:40:36,102 --> 00:40:37,812 - To mój brat! - Przybrany. 435 00:40:37,896 --> 00:40:41,316 - Umie walczyć? - Zdejmij to z mojej szyi, to ci pokażę. 436 00:40:41,316 --> 00:40:45,111 Słuchaj, grozi mi. Iskierko, umowa jest taka. 437 00:40:45,111 --> 00:40:48,698 - Chcesz wrócić do Asfaltu, Asa... - Do Asgardu! 438 00:40:48,698 --> 00:40:52,202 Każdy, kto pokona mojego czempiona... 439 00:40:52,202 --> 00:40:54,788 - zyska wolność. - Dobrze! 440 00:40:54,788 --> 00:40:57,415 Pokaż mi tego, komu mam skopać dupsko. 441 00:40:57,499 --> 00:41:02,420 Niezły zawodnik! W tamtą stronę, Władco. 442 00:41:10,804 --> 00:41:12,889 Wyluzuj, gościu. 443 00:41:13,807 --> 00:41:16,685 Tutaj, ta sterta skał. 444 00:41:16,810 --> 00:41:20,313 Jestem żywą istotą. Pozwól, że się przedstawię. 445 00:41:20,313 --> 00:41:22,816 Jestem Korg. Dowodzę tutaj. 446 00:41:22,816 --> 00:41:26,403 Jestem z kamienia, jak widzisz, ale nie ma się co bać. 447 00:41:26,403 --> 00:41:29,489 Nic ci nie zrobię, chyba że jesteś nożycami. 448 00:41:29,489 --> 00:41:31,991 Taki żarcik z "papier, kamień, nożyce". 449 00:41:31,991 --> 00:41:34,786 To mój dobry ziomek Miek. 450 00:41:34,786 --> 00:41:37,789 To owad i ma ostrza zamiast dłoni. 451 00:41:38,415 --> 00:41:40,709 - Jesteś Kronaninem, prawda? - Zgadza się. 452 00:41:40,792 --> 00:41:42,502 Jak tu trafiłeś? 453 00:41:42,502 --> 00:41:46,214 Próbowałem wszcząć rewolucję, ale wydrukowałem za mało ulotek... 454 00:41:46,214 --> 00:41:49,884 Nikt się nie pojawił. Pozą moją mamą i jej głupim chłopakiem. 455 00:41:49,884 --> 00:41:53,388 Za karę uwięziono mnie tutaj i stałem się gladiatorem. 456 00:41:53,388 --> 00:41:58,518 Wyszła promocyjna klapa, ale organizuję kolejną rewolucję. 457 00:41:58,518 --> 00:42:00,687 Nie wiem, czy jarają cię takie rzeczy. 458 00:42:00,687 --> 00:42:02,397 Byłbyś zainteresowany? 459 00:42:04,691 --> 00:42:08,903 - Jakim cudem... - To takie koło. 460 00:42:08,903 --> 00:42:11,781 Nie takie prawdziwe. Bardziej dziwaczne. 461 00:42:12,198 --> 00:42:14,909 - To nie ma sensu. - Nic tu nie ma sensu, koleś. 462 00:42:14,909 --> 00:42:18,079 Sensowne jest tylko to, że nic nie ma sensu. 463 00:42:18,079 --> 00:42:20,582 Ktoś walczył już z czempionem Arcymistrza? 464 00:42:20,582 --> 00:42:21,708 Doug walczył. 465 00:42:22,917 --> 00:42:27,881 Kurcze, Doug nie żyje. Każdy ginie w pojedynku z czempionem. 466 00:42:27,881 --> 00:42:32,802 - A ty? Jesteś z kamienia. - Który się sypie. Kolejny odpadł. 467 00:42:32,802 --> 00:42:36,389 Walczę z leszczami, żeby rozgrzać widownię. 468 00:42:36,681 --> 00:42:39,392 - Chwila. Nie walczysz z nim? - Walczę. 469 00:42:40,602 --> 00:42:44,189 Zmierzę się z nim, wygram i spierdzielam z tego miejsca. 470 00:42:44,189 --> 00:42:48,109 Tak mawiał Doug. Narka, Nowy Dougu. 471 00:42:57,994 --> 00:43:00,288 Nikt mnie nie pamięta? 472 00:43:00,288 --> 00:43:02,499 Nikt nie uczył się historii? 473 00:43:08,296 --> 00:43:10,090 Spójrz na te kłamstwa. 474 00:43:10,590 --> 00:43:13,009 Kielichy i przyjęcia ogrodowe? 475 00:43:14,386 --> 00:43:16,096 Traktaty pokojowe? 476 00:43:16,805 --> 00:43:18,181 Odyn. 477 00:43:18,181 --> 00:43:20,016 Dumny, że to miał... 478 00:43:20,016 --> 00:43:22,519 a wstydził się tego, jak to dostał! 479 00:43:40,412 --> 00:43:42,414 Byliśmy niepowstrzymani. 480 00:43:42,997 --> 00:43:47,794 Byłam jego bronią w podboju, które zbudowało imperium Asgardu. 481 00:43:50,296 --> 00:43:53,508 Królestwa stawały się nasze jedno po drugim. 482 00:43:53,800 --> 00:43:59,597 Ale przez to, że moje ambicje przerosły jego, wygnał mnie. 483 00:43:59,597 --> 00:44:02,684 Uwięził. Zamknął jak zwierzę. 484 00:44:03,184 --> 00:44:05,979 Kiedyś wojownicy Asgardu byli szanowani. 485 00:44:06,104 --> 00:44:09,816 Ich ciała pogrzebano jak bohaterów pod tym pałacem. 486 00:44:20,910 --> 00:44:23,788 - Trofea Odyna. - Podróby! 487 00:44:24,706 --> 00:44:27,292 Jak większość tutaj. 488 00:44:27,917 --> 00:44:29,210 Słabe. 489 00:44:31,212 --> 00:44:33,006 Mniejsze niż myślałam. 490 00:44:34,382 --> 00:44:36,384 To jest niezłe. 491 00:44:36,384 --> 00:44:37,802 Ale to... 492 00:44:38,219 --> 00:44:41,014 Wieczny Płomień. 493 00:45:08,291 --> 00:45:11,294 Chcesz zobaczyć, jak wygląda prawdziwa moc? 494 00:45:39,698 --> 00:45:42,409 Fenris, skarbie. Co ci zrobili? 495 00:45:44,786 --> 00:45:49,290 Wieczny Płomień was ożywi! 496 00:46:04,389 --> 00:46:05,890 Tęskniłam za wami. 497 00:46:07,017 --> 00:46:08,810 Za wami wszystkimi. 498 00:46:11,688 --> 00:46:16,484 Odynie, życzę ci, abyś zasiadł w salach Walhalli... 499 00:46:16,484 --> 00:46:18,611 gdzie dzielni żyją wiecznie. 500 00:46:20,405 --> 00:46:25,702 Bez płaczu, lecz z radością. Za tych, co odeszli w chwale. 501 00:46:33,793 --> 00:46:36,588 Boli, prawda? Zostać okłamanym. 502 00:46:37,380 --> 00:46:41,092 Powiedziano ci jedną rzecz i okazała się fikcją. 503 00:46:45,513 --> 00:46:49,392 Nie sądziłeś, że przyszedłem w odwiedziny? To okropne miejsce. 504 00:46:52,312 --> 00:46:53,980 Czyli nie chcesz mojej pomocy? 505 00:46:53,980 --> 00:46:56,316 Nie mogłem zepsuć kontaktu z Arcymistrzem. 506 00:46:56,316 --> 00:46:59,486 Trochę minęło, nim mi zaufał. To szaleniec, ale można się dogadać. 507 00:46:59,486 --> 00:47:02,781 Możesz dołączyć do mnie u boku Arcymistrza. 508 00:47:02,781 --> 00:47:07,494 A z czasem Arcymistrz może mieć wypadek i wtedy... 509 00:47:07,911 --> 00:47:10,789 ty i ja... 510 00:47:13,708 --> 00:47:16,211 Nie myślisz poważnie o powrocie? 511 00:47:18,588 --> 00:47:23,009 Nasza siostra zniszczyła twój młot, jakby był ze szkła. 512 00:47:23,510 --> 00:47:27,013 Jest od nas silniejsza. Nie masz z nią szans. 513 00:47:27,013 --> 00:47:29,099 Rozumiesz mnie? 514 00:47:33,687 --> 00:47:34,813 Dobra. 515 00:47:37,399 --> 00:47:39,818 Czyli muszę działać sam. 516 00:47:41,111 --> 00:47:43,113 Jak zawsze. 517 00:47:45,115 --> 00:47:46,491 Powiesz coś? 518 00:47:48,910 --> 00:47:50,286 Mów! 519 00:47:51,579 --> 00:47:53,790 Co mam powiedzieć? 520 00:47:54,207 --> 00:47:56,501 Upozorowałeś swoją śmierć. 521 00:47:56,501 --> 00:48:00,797 Ukradłeś tron, obdarłeś Odyna z mocy, zostawiłeś go na Ziemi na śmierć. 522 00:48:00,797 --> 00:48:03,508 Uwolniłeś boginię śmierci. Dość już powiedziałem? 523 00:48:03,508 --> 00:48:06,302 Mam cofnąć się dalej niż ostatnie dwa dni? 524 00:48:07,887 --> 00:48:11,808 Nie widziałem tego ukochanego czempiona, 525 00:48:11,808 --> 00:48:14,310 ale słyszałem, że jest zadziwiająco brutalny. 526 00:48:14,310 --> 00:48:17,313 Postawiłem sporą sumkę przeciw tobie. 527 00:48:18,481 --> 00:48:19,899 Nie zawiedź mnie. 528 00:48:23,403 --> 00:48:25,405 Spadówa, duchu! 529 00:48:27,198 --> 00:48:29,200 Gościu wyparował. 530 00:48:37,292 --> 00:48:38,418 Ohyda! 531 00:48:38,501 --> 00:48:40,795 Mam na tym czyjeś włosy i krew. 532 00:48:40,795 --> 00:48:45,091 Możecie czyścić broń po walce? Lenie śmierdzące! 533 00:48:47,385 --> 00:48:49,596 Chcesz drewniane widły? 534 00:48:50,305 --> 00:48:52,182 - Nie. - Niezbyt przydatne. 535 00:48:52,182 --> 00:48:55,894 Chyba że walczysz z trzema przytulonymi wampirami. 536 00:48:56,519 --> 00:48:58,980 Chciałbym mieć swój młot. 537 00:48:58,980 --> 00:49:00,315 - Młot? - Rzadkość. 538 00:49:00,315 --> 00:49:04,194 Wytopiony ze specjalnego metalu z serca gasnącej gwiazdy. 539 00:49:04,194 --> 00:49:07,113 Jak nim szybko zakręciłem, to mogłem latać. 540 00:49:07,197 --> 00:49:09,991 - Ujeżdżałeś młot? - Nie ujeżdżałem. 541 00:49:10,116 --> 00:49:14,996 - To leciał na twoich plecach? - Nie, szybko kręciłem i wyrywał mnie... 542 00:49:14,996 --> 00:49:17,290 W mordę jeża. Młot cię wyrywał? 543 00:49:17,290 --> 00:49:20,794 Z ziemi! Do góry. I leciałem. 544 00:49:21,211 --> 00:49:24,381 Jak nim rzuciłem, to zawsze wracał. 545 00:49:24,381 --> 00:49:27,092 Widzę, że mieliście wyjątkową relację 546 00:49:27,217 --> 00:49:31,179 i jego utratę można porównać do utraty bliskiej osoby. 547 00:49:31,179 --> 00:49:33,014 Ładnie powiedziane. 548 00:49:35,308 --> 00:49:37,185 Mówiłam, że to moje. 549 00:49:38,019 --> 00:49:40,105 To ona mnie tu uwięziła. 550 00:49:40,105 --> 00:49:44,484 Złomiarz 142. Uważaj na Asgardczyków, ziom. 551 00:49:44,484 --> 00:49:46,486 Ciężko ich zabić. 552 00:49:46,486 --> 00:49:47,904 Asgardczyków? 553 00:49:53,618 --> 00:49:56,996 Nie raź mnie tym. Chcę tylko pogadać. 554 00:49:57,914 --> 00:50:00,291 Asgard jest w niebezpieczeństwie. 555 00:50:03,712 --> 00:50:05,588 Rany, jesteś Walkirią. 556 00:50:06,381 --> 00:50:08,717 Też byłem Walkirią za młodu. 557 00:50:08,717 --> 00:50:11,011 Aż odkryłem, że jesteście kobietami. 558 00:50:11,011 --> 00:50:13,596 Nic do was nie mam. Kocham kobiety. 559 00:50:13,596 --> 00:50:15,306 Czasem za bardzo. 560 00:50:15,306 --> 00:50:18,518 Nie w dziwaczny sposób, tylko pełen szacunku. 561 00:50:18,518 --> 00:50:23,189 Świetnie, że są elitarne oddziały wojowniczek. 562 00:50:23,189 --> 00:50:24,691 Najwyższy czas. 563 00:50:26,192 --> 00:50:28,194 - Skończyłeś? - Władca Piorunów! Następny! 564 00:50:28,194 --> 00:50:30,280 - Proszę, pomóż mi. - Pa. 565 00:50:30,780 --> 00:50:35,118 Zatem jesteś zdrajcą lub tchórzem, bo Walkirie przysięgły bronić tronu. 566 00:50:36,119 --> 00:50:39,497 Słuchaj uważnie, wasza wysokość. To Sakaar, a nie Asgard. 567 00:50:39,497 --> 00:50:41,916 I jestem złomiarzem, a nie Walkirią. 568 00:50:44,711 --> 00:50:46,796 Weźcie go na obróbkę! 569 00:50:46,796 --> 00:50:49,090 I nie ma stąd ucieczki. 570 00:50:49,090 --> 00:50:51,217 I tak zginiesz. 571 00:51:02,395 --> 00:51:06,983 Nie ruszaj się. Nie mam tak pewnych rąk jak kiedyś. 572 00:51:06,983 --> 00:51:13,114 Na brodę Odyna, nie tykaj moich włosów. Inaczej zaznasz gniewu Wielkiego Thora! 573 00:51:17,619 --> 00:51:19,996 Ładnie proszę, nie obcinaj mi włosów. 574 00:51:20,914 --> 00:51:23,792 Proszę, nie! 575 00:51:36,304 --> 00:51:38,390 Spójrzcie na siebie! 576 00:51:38,390 --> 00:51:41,309 Co za show! Co za noc! Kto się dobrze bawi? 577 00:51:42,185 --> 00:51:44,187 Jestem waszym gospodarzem. 578 00:51:44,187 --> 00:51:48,108 Wielkie brawa dla naszych zawodników, 579 00:51:48,108 --> 00:51:52,195 którzy dziś zginęli makabrycznie. Równi goście. 580 00:51:52,195 --> 00:51:54,114 Co za show! Co za noc! 581 00:51:54,698 --> 00:51:58,201 Po to tu przyszliśmy! 582 00:52:03,790 --> 00:52:09,295 A teraz, bez zbędnego zamieszania, czas na walkę wieczoru! 583 00:52:11,214 --> 00:52:12,882 To jego debiut. 584 00:52:12,882 --> 00:52:14,718 Wygląda obiecująco. 585 00:52:14,718 --> 00:52:16,302 Z kilkoma asami w rękawie. 586 00:52:17,012 --> 00:52:19,681 Więcej nie zdradzę. Sami oceńcie. 587 00:52:19,681 --> 00:52:24,310 Panie i panowie, powitajcie Władcę Piorunów. 588 00:52:48,001 --> 00:52:50,003 Uważajcie na jego iskrzące palce. 589 00:52:50,003 --> 00:52:53,882 To tyle. Przygotujcie się, by powitać tego gościa... 590 00:52:53,882 --> 00:52:55,300 Nadchodzi... 591 00:53:03,683 --> 00:53:06,811 Jest istotą... Jak można go opisać? 592 00:53:06,811 --> 00:53:12,317 Jest wyjątkowy. Nie ma takiego drugiego. Czuję z nim szczególną więź. 593 00:53:13,818 --> 00:53:15,820 Niepokonany. 594 00:53:16,696 --> 00:53:18,281 Aktualny mistrz. 595 00:53:20,700 --> 00:53:22,410 Broni tytułu. 596 00:53:23,119 --> 00:53:27,207 Panie i panowie, oto... 597 00:53:30,210 --> 00:53:31,503 wasz... 598 00:53:31,503 --> 00:53:35,215 niesamowity... 599 00:53:35,715 --> 00:53:40,303 Hulk! 600 00:53:40,303 --> 00:53:41,805 Tak! 601 00:53:45,517 --> 00:53:48,186 Muszę zwiewać z tej planety. 602 00:53:48,186 --> 00:53:50,105 Dokąd to? 603 00:54:00,198 --> 00:54:01,908 Znamy się! 604 00:54:01,908 --> 00:54:03,993 Kumpel z pracy! 605 00:54:13,003 --> 00:54:16,506 Gdzie byłeś? Myśleliśmy, że nie żyjesz. 606 00:54:16,506 --> 00:54:21,386 Tyle się zdarzyło przez ten czas. Straciłem młot. 607 00:54:21,386 --> 00:54:24,389 Wczoraj, więc to świeża sprawa. 608 00:54:24,389 --> 00:54:30,103 Loki żyje. Dasz wiarę? Jest tam. Loki, zobacz! 609 00:54:32,397 --> 00:54:35,316 Banner, nie sądziłem, że to kiedyś powiem... 610 00:54:35,316 --> 00:54:37,318 ale cieszę się, że cię widzę. 611 00:54:49,205 --> 00:54:51,791 Nie Banner! Tylko Hulk! 612 00:54:51,791 --> 00:54:53,209 Co robisz? 613 00:54:53,209 --> 00:54:53,918 To ja! 614 00:54:54,294 --> 00:54:55,003 Thor! 615 00:55:15,190 --> 00:55:18,610 Przyjaźnimy się. To szaleństwo. Nie chcę cię krzywdzić. 616 00:55:25,492 --> 00:55:27,410 No w końcu! 617 00:55:46,513 --> 00:55:47,389 Co? 618 00:55:58,191 --> 00:55:59,484 Wielkoludzie. 619 00:56:01,319 --> 00:56:03,279 Słonko jest już nisko. 620 00:56:14,290 --> 00:56:17,002 Tak, słonko zachodzi. 621 00:56:19,587 --> 00:56:23,216 Nie chcę cię krzywdzić. Nikt nie chce. 622 00:56:35,395 --> 00:56:38,189 Tak! Teraz wiesz, jakie to uczucie! 623 00:56:38,606 --> 00:56:40,984 Jestem wielkim fanem tego sportu. 624 00:56:48,491 --> 00:56:49,701 Dobra. 625 00:56:49,701 --> 00:56:50,785 Pieprzyć to. 626 00:57:02,380 --> 00:57:05,508 Wiem, że tam jesteś, Banner. Wyciągnę cię. 627 00:57:14,184 --> 00:57:17,979 Co z tobą? Ośmieszasz mnie. Powiedziałem im, że jesteśmy kumplami. 628 00:58:50,280 --> 00:58:52,490 Piorun! 629 00:58:53,283 --> 00:58:58,079 Piorun! 630 00:59:29,694 --> 00:59:32,113 Kolejny dzień, kolejny Doug. 631 00:59:41,498 --> 00:59:43,708 Co to za hałas? 632 00:59:43,708 --> 00:59:47,003 Pospólstwo się nie podporządkowuje. 633 00:59:47,003 --> 00:59:50,382 Ruch oporu próbuje wyważyć bramy. 634 00:59:56,179 --> 00:59:58,181 Opowiedz mi o sobie, Skurge. 635 00:59:58,181 --> 01:00:01,184 Tatuś był kamieniarzem, a mamcia... 636 01:00:01,184 --> 01:00:06,481 Tutaj ci przerwę. Chcę wiedzieć, jakie masz ambicje? 637 01:00:07,899 --> 01:00:11,111 Chcę szansy, by się wykazać. 638 01:00:11,695 --> 01:00:12,904 Uznanie. 639 01:00:13,279 --> 01:00:18,118 Gdy byłam mała, każdy wielki król miał kata. 640 01:00:18,493 --> 01:00:23,206 Nie tylko do tracenia ludzi, ale też do tracenia ich idei. 641 01:00:24,416 --> 01:00:29,379 Głównie do tracenia ludzi. Ale był to wielki zaszczyt. 642 01:00:31,089 --> 01:00:33,883 Byłam katem Odyna. 643 01:00:34,801 --> 01:00:39,806 A ty będziesz moim katem. 644 01:00:44,686 --> 01:00:46,813 Zacznijmy nasz podbój. 645 01:00:58,116 --> 01:01:00,118 Skurge, gdzie jest miecz? 646 01:01:05,081 --> 01:01:09,085 Miecz jest kluczem do otwarcia Bifrostu. 647 01:01:09,085 --> 01:01:13,214 Wspominałeś o ludziach, którzy nie chcą się podporządkować. 648 01:01:13,214 --> 01:01:14,716 Przyprowadź ich. 649 01:01:38,615 --> 01:01:40,408 Przepraszam. 650 01:01:51,795 --> 01:01:55,298 Wybaczcie. Te cholerstwa są wszędzie. 651 01:01:55,882 --> 01:01:56,883 Chodźcie. 652 01:02:32,210 --> 01:02:35,380 Będziecie tu bezpieczni. 653 01:03:43,406 --> 01:03:45,200 Między nami gra? 654 01:03:48,203 --> 01:03:49,496 Hulk w jacuzzi. 655 01:03:51,206 --> 01:03:54,584 - Jak długo to trwa? - Niby co? 656 01:03:54,584 --> 01:03:55,794 Właśnie to. 657 01:03:55,794 --> 01:03:57,879 Duży, zielony, głupi. 658 01:03:59,005 --> 01:04:01,007 Hulk zawsze Hulk. 659 01:04:06,096 --> 01:04:07,514 Jak się tu dostałeś? 660 01:04:08,306 --> 01:04:11,017 - Wygrana. - Chodzi ci o oszukiwanie? 661 01:04:11,017 --> 01:04:13,603 Rywale mieli takie coś, gdy wygrywałeś? 662 01:04:13,603 --> 01:04:15,980 Jak tu przybyłeś? 663 01:04:17,899 --> 01:04:18,900 Quinjet. 664 01:04:18,900 --> 01:04:22,404 Gdzie jest teraz Quinjet? 665 01:04:26,408 --> 01:04:30,495 Nago, bardzo nago. 666 01:04:33,915 --> 01:04:36,501 Już tego nie odzobaczę. 667 01:04:48,596 --> 01:04:51,391 Tak, zabiorę nas stąd. 668 01:04:51,808 --> 01:04:56,479 Tutaj jest okropnie. Pokochasz Asgard. 669 01:04:56,479 --> 01:04:59,983 - Jest duży, złoty, lśniący. - Hulk zostaje. 670 01:04:59,983 --> 01:05:03,486 Nie, moi ludzie potrzebują, bym wrócił do Asgardu. 671 01:05:04,112 --> 01:05:07,407 - Musimy powstrzymać Ragnarok. - Ragnarok? 672 01:05:07,407 --> 01:05:12,704 Przepowiednia śmierci mojej planety. Koniec świata. Koniec wszystkiego. 673 01:05:12,704 --> 01:05:17,292 Pomóż mi wrócić do Asgardu, a ja pomogę ci wrócić na Ziemię. 674 01:05:17,292 --> 01:05:19,711 - Ziemia nie lubi Hulka. - Ziemia kocha Hulka. 675 01:05:19,711 --> 01:05:22,297 Kochają cię. Jesteś Avengerem, jednym z zespołu. 676 01:05:22,297 --> 01:05:25,508 Naszym przyjacielem. A przyjaciele się wspierają. 677 01:05:25,508 --> 01:05:29,304 - Przyjaciel Bannera. - Nieprawda, wolę ciebie. 678 01:05:29,304 --> 01:05:31,806 - Przyjaciel Bannera. - Nawet go nie lubię. 679 01:05:31,806 --> 01:05:34,684 Cyferki, nauka itp. 680 01:05:34,684 --> 01:05:37,979 - Thor leci, Hulk zostaje. - Dobra. 681 01:05:38,480 --> 01:05:40,190 Zostań tu. 682 01:05:40,190 --> 01:05:42,400 Głupie miejsce. Jest paskudne. 683 01:05:42,400 --> 01:05:46,279 Czerwień i biel? Wybierz kolor. Absurd. 684 01:05:47,113 --> 01:05:49,491 - Zmiażdżyć cię. - Nic nie zmiażdżyłeś. 685 01:05:49,491 --> 01:05:51,910 - Wygrałem. - Ja zmiażdżyć cię. 686 01:05:51,910 --> 01:05:54,287 - Pewnie. - Ręce dziecka. 687 01:05:54,287 --> 01:05:55,789 - Co? - Dziecka! 688 01:05:56,414 --> 01:05:57,916 Kretyn! Wielkie dziecko. 689 01:05:57,916 --> 01:05:59,918 - Thor idzie. - Idę. 690 01:06:05,090 --> 01:06:07,217 Thor idzie znowu. 691 01:06:11,096 --> 01:06:12,514 Thor w domu. 692 01:06:22,482 --> 01:06:26,111 - Hulk trenuje. - Super. Miłej zabawy. 693 01:06:26,111 --> 01:06:27,987 - Cześć, wielkoludzie. - Hej, mała. 694 01:06:27,987 --> 01:06:30,281 - Co masz w planach? - Wygrywać. 695 01:06:41,084 --> 01:06:44,087 Hajmdalu, wiem, że mnie widzisz. 696 01:06:45,880 --> 01:06:48,216 Musisz mi pomóc. 697 01:06:49,801 --> 01:06:51,594 Pomóż mi zobaczyć. 698 01:07:01,479 --> 01:07:03,898 Widzę cię, ale jesteś daleko. 699 01:07:04,691 --> 01:07:07,318 - Co się dzieje? - Sam zobacz. 700 01:07:09,988 --> 01:07:13,283 Udzielam schronienia w fortecy zbudowanej przez przodków. 701 01:07:13,283 --> 01:07:16,619 Ale jeśli garnizon upadnie, jedyną ucieczką będzie Bifrost. 702 01:07:16,619 --> 01:07:18,913 Mówisz o ewakuacji Asgardu? 703 01:07:21,708 --> 01:07:24,419 Nie przetrwamy długo, jeśli zostaniemy. 704 01:07:24,419 --> 01:07:28,089 Czerpie moc z Asgardu i rośnie w siłę każdego dnia. Za mną! 705 01:07:32,385 --> 01:07:37,515 Hela jest zachłanna. Jak pozwolę jej żyć, to pochłonie Dziewięć Światów i kosmos. 706 01:07:37,515 --> 01:07:40,602 - Potrzebujemy cię. - Nawet nie wiem, gdzie jestem. 707 01:07:40,602 --> 01:07:43,188 To planeta otoczona wrotami. Wyjdź przez nie. 708 01:07:43,188 --> 01:07:45,106 - Przez które? - Największe. 709 01:08:14,386 --> 01:08:17,305 - Thor smutny. - Stul dziób. 710 01:08:19,391 --> 01:08:21,309 Thor smutny! 711 01:08:22,018 --> 01:08:24,396 Nie jestem smutny, durniu! 712 01:08:24,396 --> 01:08:26,481 Jestem wkurzony. 713 01:08:27,107 --> 01:08:30,193 Zły. Straciłem ojca. 714 01:08:30,985 --> 01:08:32,779 Straciłem młot. 715 01:08:33,279 --> 01:08:36,908 - Biadolenie. - Nawet nie słuchasz! 716 01:08:36,908 --> 01:08:41,788 - Przestań kopać! - Jesteś naprawdę złym kumplem! 717 01:08:41,788 --> 01:08:44,582 - Zły przyjaciel! - Wiesz, jak cię nazywamy? 718 01:08:44,582 --> 01:08:48,420 - Głupim Avengerem. - Mały Avenger! 719 01:08:51,297 --> 01:08:53,383 - Zdurniałeś? - Tak! 720 01:08:53,383 --> 01:08:56,511 Wiesz co? Ziemia cię nie znosi. 721 01:09:21,202 --> 01:09:24,706 Przepraszam za te słowa. 722 01:09:24,706 --> 01:09:28,293 Nie jesteś głupim Avengerem. Nikt cię tak nie nazywa. 723 01:09:28,918 --> 01:09:30,295 W porządku. 724 01:09:30,295 --> 01:09:33,214 Nie możesz rzucać tarczami w ludzi. Mogłem zginąć. 725 01:09:33,214 --> 01:09:38,094 Wiem, tylko ciągle się wkurzam. Hulk zawsze wściekły. 726 01:09:39,095 --> 01:09:42,807 Jesteśmy identyczni. Głupcy w gorącej wodzie kąpani. 727 01:09:42,891 --> 01:09:46,811 Identyko. Hulk jak ogień. Thor jak woda. 728 01:09:48,396 --> 01:09:51,691 - Raczej obaj jak ogień. - Ale Hulk jak prawdziwy ogień. 729 01:09:52,609 --> 01:09:57,697 Hulk jak rozszalały ogień. Thor jak tlący się ogień. 730 01:09:59,908 --> 01:10:02,410 Hulk, musisz coś dla mnie zrobić. 731 01:10:08,291 --> 01:10:09,709 Cześć, dziewczyno. 732 01:10:17,509 --> 01:10:19,302 Co się dzieje? Co ty... 733 01:10:28,520 --> 01:10:33,483 Nie umiesz zrozumieć, że uciekłam na koniec wszechświata, by zostać sama? 734 01:10:33,483 --> 01:10:36,695 - Musimy pomówić. - Nie, ty chcesz pogadać. 735 01:10:36,695 --> 01:10:38,488 - Musi zostać. - Zostań. 736 01:10:42,784 --> 01:10:43,910 Zostań. 737 01:10:44,285 --> 01:10:46,413 - Proszę? - Proszę. 738 01:10:48,998 --> 01:10:50,208 Dobra. 739 01:10:52,085 --> 01:10:53,294 Oto umowa. 740 01:10:54,295 --> 01:10:56,006 Posłucham cię... 741 01:10:56,798 --> 01:10:59,092 aż będzie pusta. 742 01:10:59,801 --> 01:11:04,014 Asgard jest zagrożony. Ludzie umierają. Musimy tam wrócić. Potrzebuję cię... 743 01:11:05,682 --> 01:11:07,600 Koniec. Pa. 744 01:11:09,519 --> 01:11:10,812 Odyn nie żyje. 745 01:11:13,815 --> 01:11:16,985 Hela, bogini śmierci, zawładnęła Asgardem. 746 01:11:16,985 --> 01:11:19,487 Jeśli Hela wróciła, to Asgard jest stracony. 747 01:11:19,487 --> 01:11:22,115 Powstrzymam ją. 748 01:11:22,115 --> 01:11:24,784 - Sam? - Nie, zbieram drużynę. 749 01:11:24,784 --> 01:11:30,206 - Ja, ty i wielkolud. - Nie drużyna! Tylko Hulk! 750 01:11:30,206 --> 01:11:33,293 - Ty i ja. - Chyba tylko ty. 751 01:11:33,293 --> 01:11:34,294 Czekaj. 752 01:11:34,294 --> 01:11:38,798 Walkirie są legendą. Elitarne wojowniczki. Przysięgły bronić tronu. 753 01:11:38,798 --> 01:11:41,801 Nie dam się znowu wciągnąć w waszą rodzinną sprzeczkę. 754 01:11:41,801 --> 01:11:43,720 - O co ci chodzi? - O twoją siostrę. 755 01:11:43,720 --> 01:11:45,805 Czerpie moc z Asgardu, tak jak ty. 756 01:11:45,805 --> 01:11:50,393 Ale Odyn stracił kontrolę, zamordowała ludzi w pałacu i chciała przejąć tron. 757 01:11:50,393 --> 01:11:54,397 Gdy chciała uciec z wygnania, wysłał Walkirie, by ją powstrzymały. 758 01:11:55,815 --> 01:11:57,609 Przeżyłam tylko dlatego... 759 01:11:59,611 --> 01:12:03,114 Raz już się z nią zmierzyłam, gdy wierzyłam w koronę. 760 01:12:03,114 --> 01:12:06,284 Przypłaciłam to wszystkim. Dlatego Asgard jest zepsuty. 761 01:12:06,284 --> 01:12:08,787 Tron, sekrety, tandetne złoto. 762 01:12:08,787 --> 01:12:10,080 Zgadzam się. 763 01:12:11,081 --> 01:12:14,501 - Nie pozwalaj sobie. - Zgadzam się. 764 01:12:14,793 --> 01:12:16,294 Dlatego nie objąłem tronu. 765 01:12:16,294 --> 01:12:19,214 Ale tu nie chodzi o koronę, tylko o ludzi. 766 01:12:19,297 --> 01:12:21,800 Giną, twoi bliscy także. 767 01:12:21,800 --> 01:12:23,301 Zapomnij o tym. 768 01:12:24,094 --> 01:12:25,387 Ja tak zrobiłam. 769 01:12:26,596 --> 01:12:28,390 - Super. Świetnie. - Świetnie. 770 01:12:28,682 --> 01:12:30,809 - Dziękuję. - Za co? - Za to. 771 01:12:33,395 --> 01:12:34,979 Nie dostrzegłaś, prawda? 772 01:12:37,816 --> 01:12:39,317 Od razu lepiej. 773 01:12:40,819 --> 01:12:46,116 Śmiało. Zostań tutaj i zniewalaj ludzi dla tego szaleńca. 774 01:12:46,116 --> 01:12:47,909 Dalej chlej i ukrywaj się. 775 01:12:47,909 --> 01:12:49,202 Ale ja, 776 01:12:51,413 --> 01:12:55,000 zdecydowałem stawić czoła problemom, a nie od nich uciekać. 777 01:12:55,583 --> 01:12:57,085 Właśnie tak... 778 01:13:01,881 --> 01:13:04,884 Bo tak czynią bohaterzy. 779 01:13:15,395 --> 01:13:17,313 Kumpel, zostań! 780 01:13:28,783 --> 01:13:29,784 Tak! 781 01:13:49,596 --> 01:13:50,513 No dalej... 782 01:13:51,181 --> 01:13:52,098 To... 783 01:13:53,183 --> 01:13:55,810 Witaj. Wymagana identyfikacja głosowa. 784 01:13:55,810 --> 01:13:58,480 - Thor. - Odmowa dostępu. 785 01:13:59,981 --> 01:14:02,609 - Thor, syn Odyna. - Odmowa dostępu. 786 01:14:02,817 --> 01:14:05,403 - Bóg piorunów. - Odmowa dostępu. 787 01:14:05,403 --> 01:14:07,989 - Najsilniejszy Avenger. - Odmowa dostępu. 788 01:14:08,406 --> 01:14:11,785 - Najsilniejszy Avenger! - Odmowa dostępu. 789 01:14:12,410 --> 01:14:15,705 Wal się, Stark. Blondas. 790 01:14:15,705 --> 01:14:17,791 Witaj, Blondasie. 791 01:14:20,293 --> 01:14:23,713 - Kumpel, zostań! - Przestań! 792 01:14:23,713 --> 01:14:27,092 - Zostań! - Przestań wszystko psuć! 793 01:14:31,680 --> 01:14:33,390 Brawo, wielkoludzie. 794 01:14:33,390 --> 01:14:36,601 Nie wiemy, dokąd zmierzał Ultron, ale ty lecisz bardzo wysoko i szybko... 795 01:14:36,601 --> 01:14:38,895 Musisz zawrócić, dobrze? 796 01:14:39,479 --> 01:14:42,190 Nie możemy cię namierzyć przy włączonym maskowaniu, 797 01:14:42,190 --> 01:14:44,484 więc musisz mi pomóc. 798 01:14:48,113 --> 01:14:50,115 Potrzebuję cię. 799 01:15:14,681 --> 01:15:18,101 - Co jest? - Banner? 800 01:15:21,479 --> 01:15:23,898 Wszystko gra? 801 01:15:25,191 --> 01:15:29,404 Słonko zachodzi. Właśnie tak. Oddychaj. 802 01:15:30,280 --> 01:15:33,491 Nie skrzywdzę cię. Słonko zachodzi. 803 01:15:35,493 --> 01:15:38,788 - Co z twoimi włosami? - Stary dziwak je odciął. 804 01:15:38,788 --> 01:15:41,791 - Dobrze wyglądasz. - Dzięki. - Gdzie jesteśmy? 805 01:15:41,791 --> 01:15:44,919 - Co u Nat? - Wszystko dobrze. 806 01:15:44,919 --> 01:15:47,881 - Jest cała? Co z Sokovią? - Sokovia? 807 01:15:47,881 --> 01:15:50,508 - Ocaliliśmy miasto? - Banner, posłuchaj. 808 01:15:50,508 --> 01:15:53,094 - Co? - To było dwa lata temu. 809 01:15:53,219 --> 01:15:56,181 Co ty pleciesz? 810 01:15:56,806 --> 01:16:00,393 - Byłem Hulkiem przez dwa lata? - Obawiam się. 811 01:16:06,191 --> 01:16:08,985 Co się stało, do cholery? 812 01:16:10,487 --> 01:16:12,614 Banner, powinieneś coś wiedzieć. 813 01:16:14,699 --> 01:16:17,118 - Wymagana identyfikacja głosowa. - Banner. 814 01:16:17,118 --> 01:16:19,788 - Witaj, najsilniejszy Avengerze. - Słucham? 815 01:16:19,788 --> 01:16:21,498 Dziennik pokładowy. 816 01:16:32,300 --> 01:16:35,595 - Thor, gdzie jesteśmy? - Co do tego... 817 01:16:35,595 --> 01:16:37,305 Proszę o uwagę. 818 01:16:37,305 --> 01:16:41,601 Mam złe wieści. Zaginął mój ukochany czempion. 819 01:16:41,601 --> 01:16:44,396 Wyjdźcie na ulicę. Pokażcie swoje uwielbienie. 820 01:16:44,479 --> 01:16:46,481 - Kto? - Rządzi tym bajzlem. 821 01:16:47,399 --> 01:16:50,193 - Mieszkałeś u niego. - Serio? 822 01:16:50,193 --> 01:16:52,987 Wiele się zdarzyło. Walczyliśmy niedawno. 823 01:16:52,987 --> 01:16:55,115 - Wygrałem? - Nie, ja. Na luzie. 824 01:16:55,115 --> 01:16:56,991 - Dziwne. - Taka prawda. 825 01:16:56,991 --> 01:17:01,996 Wygląda na to, że nikczemny Władca Piorunów go porwał. 826 01:17:02,080 --> 01:17:04,708 Nikczemny bóg piorunów. Musimy lecieć. 827 01:17:08,294 --> 01:17:11,506 Jest źle. Naprawdę źle. 828 01:17:16,386 --> 01:17:20,015 - Zaczynam wariować. - Nie wariuj. 829 01:17:20,098 --> 01:17:23,893 - Już dobrze. Załóż to. - To ciuchy Tony'ego. Jest tutaj? 830 01:17:23,893 --> 01:17:26,980 Nie ma go. Ale uspokój się. Słonko zachodzi. 831 01:17:26,980 --> 01:17:30,692 Słonko już za horyzontem. 832 01:17:37,198 --> 01:17:39,117 Jestem zły. 833 01:17:42,287 --> 01:17:45,498 Bardzo zły. Wiecie, co w tym lubię? 834 01:17:45,498 --> 01:17:49,919 Obwinianie. Teraz to chodzi mi po głowie. Wiecie, kogo winię? 835 01:17:49,919 --> 01:17:52,714 - Arcymistrzu... - Nie przerywaj mi. 836 01:17:52,797 --> 01:17:54,215 Proszę. 837 01:17:54,799 --> 01:17:56,885 Czemu podajesz mi roztapiacz? 838 01:17:56,885 --> 01:18:00,096 Tylko mi przerwał. To małe naruszenie. 839 01:18:00,096 --> 01:18:03,892 Na czym skończyłem? Zaginął mój kochany czempion. 840 01:18:04,309 --> 01:18:06,686 To wina Władcy Piorunów. 841 01:18:06,686 --> 01:18:08,897 Wszystko przez twojego brata. 842 01:18:08,897 --> 01:18:13,401 Nieważne, że adoptowany czy coś tam. Pewnie to niezła historia. 843 01:18:13,401 --> 01:18:14,819 I twój zawodnik. 844 01:18:15,487 --> 01:18:18,198 Drogi przyjacielu, jeśli dasz mi 12 godzin, 845 01:18:18,281 --> 01:18:21,409 - przyprowadzę ich żywych. - Zrobię to w dwie. 846 01:18:22,410 --> 01:18:24,788 - Zrobię to w jedną. - Przestańcie. 847 01:18:24,788 --> 01:18:28,500 Obudziłem się dziś z myślą o publicznej egzekucji. 848 01:18:29,292 --> 01:18:32,087 Ale na razie zadowolę się waszym słodkim... 849 01:18:32,295 --> 01:18:34,005 Kto go dorwie pierwszy. 850 01:18:35,715 --> 01:18:37,509 Zegar tyka. 851 01:18:38,885 --> 01:18:41,513 - Co uczyniłaś? - Nie odpowiadam przed tobą, Lackey. 852 01:18:41,513 --> 01:18:44,516 Jestem Loki i odpowiesz przed Arcymistrzem. 853 01:18:47,310 --> 01:18:50,313 Czemu pomogłaś mojemu bratu uciec z tym zielonym durniem? 854 01:18:50,313 --> 01:18:52,190 Nikomu nie pomagam. 855 01:18:58,613 --> 01:18:59,989 Jesteś Walkirią. 856 01:19:04,494 --> 01:19:07,205 Myślałem, że Walkirie zginęły makabrycznie. 857 01:19:07,580 --> 01:19:09,582 Mądrze dobieraj słowa. 858 01:19:09,582 --> 01:19:13,003 Strasznie przepraszam, to muszą być bolesne wspomnienia. 859 01:20:05,805 --> 01:20:07,891 Słonko zachodzi, już za chwilkę... 860 01:20:07,891 --> 01:20:12,395 Słonko zachodzi, już za chwilkę... 861 01:20:12,395 --> 01:20:14,898 - Słonko już niziutko... - Przestaniesz? 862 01:20:14,898 --> 01:20:18,109 - Musisz być spokojny. - Jestem na obcej planecie. 863 01:20:18,109 --> 01:20:20,987 - Zwykła planeta. Byłeś już na planecie. - Na jednej! 864 01:20:20,987 --> 01:20:24,407 To teraz zaliczyłeś drugą. Nowe doświadczenie. 865 01:20:24,407 --> 01:20:28,787 Mój mózg nie nadąża z przetwarzaniem informacji. 866 01:20:28,787 --> 01:20:31,206 Tym razem jest zupełnie inaczej. 867 01:20:31,206 --> 01:20:34,918 Dawniej czułem, że Hulk i ja wspólnie trzymamy kierownicę, 868 01:20:34,918 --> 01:20:38,213 ale teraz on miał kluczyki, a mnie zamknął w bagażniku. 869 01:20:38,213 --> 01:20:41,091 - Najważniejsze, że wróciłeś. - Wcale nie. 870 01:20:41,091 --> 01:20:45,595 Jeśli znów zamienię się w Hulka, Banner może nie wrócić. 871 01:20:45,804 --> 01:20:49,391 I utknęliśmy na planecie, gdzie dostaję szału. 872 01:20:49,391 --> 01:20:52,310 Nie utknęliśmy. Wymyślę, jak wrócić do domu. 873 01:20:52,894 --> 01:20:55,397 - Dziękuję. - Nie do twojego. Do Asgardu. 874 01:20:55,397 --> 01:20:57,107 - Do mnie. - Co? 875 01:20:57,107 --> 01:21:01,903 Moi ludzie mogą zginąć. Musimy pokonać potężną istotę, 876 01:21:01,903 --> 01:21:03,488 która jest moją siostrą. 877 01:21:03,488 --> 01:21:06,700 Zupełnie porąbane... Nie chcę walczyć z twoją siostrą. 878 01:21:06,700 --> 01:21:09,703 - To rodzinna sprawa. - To zła kobieta. 879 01:21:09,703 --> 01:21:13,790 Nieważne. Z nikim nie walczę. Mam tego dość. 880 01:21:13,998 --> 01:21:18,503 Mówiłem ci. Jak zamienię się w Hulka, to nigdy nie wrócę. 881 01:21:18,503 --> 01:21:21,297 - Masz to gdzieś! - Nie, zbieram drużynę. 882 01:21:21,381 --> 01:21:25,010 - Hulk jest ogniem. - Chcesz dostać się do Hulka. 883 01:21:25,093 --> 01:21:26,386 - Wal się! - Nie! 884 01:21:26,386 --> 01:21:28,680 Masz mnie gdzieś. Nie jesteśmy przyjaciółmi. 885 01:21:28,680 --> 01:21:33,018 Nawet nie lubię Hulka. Tylko rozwałka mu w głowie. 886 01:21:33,018 --> 01:21:34,686 Wolę ciebie. 887 01:21:35,812 --> 01:21:36,813 Dzięki. 888 01:21:37,188 --> 01:21:41,901 Ale jeśli chodzi o walkę ze złem, jest bardzo potężny i przydatny. 889 01:21:41,901 --> 01:21:44,904 - Banner też jest. - Poważnie? 890 01:21:44,988 --> 01:21:49,492 Ile tytułów naukowych ma Hulk? Zero. A ile Banner? Siedem. 891 01:21:50,493 --> 01:21:54,581 Dobra, nie musisz walczyć. Ale jesteśmy zagrożeni, więc spadajmy. 892 01:21:58,293 --> 01:22:00,712 - Po co ci to? - Dla przykrywki. Jestem zbiegiem. 893 01:22:00,712 --> 01:22:03,381 - Też chcę. - Masz przykrywkę. 894 01:22:03,381 --> 01:22:05,091 - Będę Tonym Starkiem. - Co? 895 01:22:05,091 --> 01:22:07,302 Tony i cygan. 896 01:22:07,302 --> 01:22:09,596 Nie jesteś Tony, tylko Bruce Banner. 897 01:22:09,596 --> 01:22:12,515 - To czemu ubrałeś mnie jak Tony'ego? - Bo byłeś nagi. 898 01:22:12,515 --> 01:22:13,808 Dobra, wygrałeś. 899 01:22:14,392 --> 01:22:17,395 - Co robisz? Przestań. - Sorki, Tony ma ciasne gacie. 900 01:22:18,396 --> 01:22:20,815 - Co ty taki dziwny? - Nie wiem! 901 01:22:20,815 --> 01:22:24,319 Może utknięcie wewnątrz potwora przez dwa lata 902 01:22:24,319 --> 01:22:25,987 trochę mnie zmieniło! 903 01:22:26,905 --> 01:22:28,615 Już dobrze. 904 01:22:28,615 --> 01:22:31,785 Uspokój się. Polecimy do Asgardu 905 01:22:31,785 --> 01:22:34,120 i już nie będziesz musiał myśleć o Hulku. 906 01:22:34,204 --> 01:22:35,789 - Wporzo? - Dobra. 907 01:22:42,587 --> 01:22:44,881 Nie jest dobrze. 908 01:23:25,505 --> 01:23:28,216 - Zająłbym się tym. - Byłam pierwsza. 909 01:23:28,216 --> 01:23:30,719 Świetnie. Co tu robisz? 910 01:23:30,802 --> 01:23:32,512 A ty? Miałeś wyjechać. 911 01:23:32,512 --> 01:23:34,681 Trochę zboczyłem z trasy. 912 01:23:34,681 --> 01:23:37,017 - Co to za... - Moja przykrywka. 913 01:23:37,017 --> 01:23:40,979 - Widzę twoją twarz. - Teraz już nie. 914 01:23:40,979 --> 01:23:45,108 Ładna fryzura. Mała zmiana? Umyłaś je trochę? 915 01:23:50,405 --> 01:23:52,991 Co ona ma pod oczami? Na pamiątkę jej ofiar? 916 01:23:52,991 --> 01:23:54,909 Jest tak piękna i silna. 917 01:23:54,909 --> 01:23:57,412 - Kto to? - Przyjaciel. - Ja? Jestem Bruce. 918 01:23:57,412 --> 01:24:00,915 - Skądś cię znam. - Też tak czuję. 919 01:24:05,503 --> 01:24:09,215 Przez lata próbowałam zapomnieć o przeszłości. 920 01:24:09,215 --> 01:24:12,886 Sakaar to najlepsze miejsce, by chlać, zapomnieć i umrzeć. 921 01:24:12,886 --> 01:24:16,389 Twoje pijaństwo doprowadziłoby cię do grobu. 922 01:24:16,389 --> 01:24:18,808 Nie rzucam picia. 923 01:24:18,808 --> 01:24:21,811 Ale nie chcę zapomnieć. Nie mogę dłużej uciekać. 924 01:24:22,604 --> 01:24:24,481 Jeśli mam zginąć, 925 01:24:24,481 --> 01:24:27,901 to mogę to zrobić przebijając serce tej morderczej wiedźmie. 926 01:24:27,901 --> 01:24:29,611 - Świetnie. - Ano. 927 01:24:29,611 --> 01:24:32,781 Zatem chcę być w drużynie. 928 01:24:33,114 --> 01:24:37,494 - Jest jakaś nazwa? - Ta, nazywamy się Zemstersi. 929 01:24:37,494 --> 01:24:40,497 - Zemstersi? - Bo się zemszczę. 930 01:24:40,497 --> 01:24:41,790 Ty też. 931 01:24:41,915 --> 01:24:47,003 - A ty chcesz? - Jeszcze nie zdecydowałem. 932 01:24:47,504 --> 01:24:50,382 Mam też coś na zgodę. 933 01:24:53,510 --> 01:24:55,887 Niespodzianka! 934 01:25:02,185 --> 01:25:03,895 Musiałem się upewnić. 935 01:25:07,482 --> 01:25:08,817 Witaj, Bruce. 936 01:25:09,984 --> 01:25:14,781 Ostatnio chciałeś zabić wszystkich. Jakie masz teraz plany? 937 01:25:14,781 --> 01:25:16,908 Co chwilę się zmieniają. 938 01:25:17,784 --> 01:25:22,205 - To Smoczy Kieł? - Tak. - Nie wierzę! 939 01:25:23,081 --> 01:25:25,000 Słynny miecz Walkirii. 940 01:25:25,000 --> 01:25:28,420 Sakaar i Asgard na przeciwległych krańcach kosmosu. 941 01:25:28,420 --> 01:25:31,214 Naszą najlepszą szansą jest tunel na obrzeżach miasta. 942 01:25:31,214 --> 01:25:35,093 Zatankujemy na Xandarze i będziemy w Asgardzie za półtora roku. 943 01:25:35,093 --> 01:25:38,304 Nie, wylecimy przez ten wielki. 944 01:25:38,513 --> 01:25:41,182 - Odbyt Szatana? - Odbyt? 945 01:25:41,182 --> 01:25:44,519 - Chwila, kogo? - Nie znałem tej nazwy. 946 01:25:44,519 --> 01:25:48,481 Wygląda jak kolaps gwiazdy neutronowej wewnątrz mostu Einsteina-Rosena. 947 01:25:48,481 --> 01:25:51,484 Potrzebujemy statku. Mój rozerwie się na kawałki. 948 01:25:51,484 --> 01:25:55,113 Ma rację. Musi wytrzymać napięcie przy przejściu przez osobliwość. 949 01:25:55,113 --> 01:25:59,200 I z systemem sterowania offline, by działał bez komputera pokładowego. 950 01:25:59,200 --> 01:26:02,912 I z uchwytami na kubki, bo zginiemy, więc do dna! 951 01:26:02,912 --> 01:26:07,083 - Znamy się? Tak czuję. - Ja też. Dziwne. 952 01:26:07,083 --> 01:26:08,001 Co ty na to? 953 01:26:08,001 --> 01:26:11,087 Niezbadana metagalaktyczna podróż przez wrota kosmiczne. 954 01:26:11,087 --> 01:26:12,589 Co za przygoda. 955 01:26:13,381 --> 01:26:15,884 - Potrzebujemy statku. - Statek! - Chcę dwóch statków. 956 01:26:15,884 --> 01:26:18,887 - Z najwyższej półki. - Nie chcę się wtrącać... 957 01:26:20,889 --> 01:26:23,808 Arcymistrz ma pełno statków. 958 01:26:23,808 --> 01:26:27,312 Mogłem ukraść kody dostępu do jego systemu bezpieczeństwa. 959 01:26:27,395 --> 01:26:29,898 I nagle zachciało ci się zrobić dobry uczynek? 960 01:26:29,898 --> 01:26:32,692 Nie, na bogów. Wypadłem z łask Arcymistrza, 961 01:26:32,692 --> 01:26:37,197 a za kody i statek proszę o bezpieczną podróż. 962 01:26:37,197 --> 01:26:38,698 Przez odbyt. 963 01:26:38,698 --> 01:26:43,411 Mówisz, że zaprowadzisz nas do garażu bez wywołania alarmów? 964 01:26:43,411 --> 01:26:48,083 - Tak, bracie. - Może krótka narada? 965 01:26:48,208 --> 01:26:52,587 Gadałem z nim kilka minut temu i był gotów nas pozabijać. 966 01:26:52,587 --> 01:26:55,590 - Próbowałem mnie zabić. - Mnie też. Wiele razy. 967 01:26:55,590 --> 01:26:57,717 Jak byliśmy mali, 968 01:26:57,717 --> 01:27:00,512 zmienił się w węża, a wie, że je kocham. 969 01:27:00,512 --> 01:27:02,389 Podniosłem węża, by go podziwiać, 970 01:27:02,389 --> 01:27:06,518 a on zmienił się w siebie, krzyknął "Tak, to ja!" i mnie dźgnął. 971 01:27:06,518 --> 01:27:08,395 Mieliśmy po 8 lat. 972 01:27:08,812 --> 01:27:11,981 Jak mamy zwinąć statek, trzeba odciągnąć straż od pałacu. 973 01:27:11,981 --> 01:27:15,819 - Może uwolnimy bestię? - Milcz. - Mamy bestię? 974 01:27:15,902 --> 01:27:18,488 Nie mamy. Głupek z niego. 975 01:27:18,488 --> 01:27:20,907 - Wywołamy rewolucję. - Rewolucję? 976 01:27:20,907 --> 01:27:23,118 - Wytłumaczę potem. - Co to za gość? 977 01:27:23,118 --> 01:27:24,285 Wytłumaczę potem. 978 01:27:25,286 --> 01:27:30,500 Wypływa z ciebie protoplazma czy to jajka? 979 01:27:31,501 --> 01:27:33,086 Wygląda mi na jajka. 980 01:27:42,387 --> 01:27:45,306 - Szukam Korga. - A kto pyta? 981 01:27:45,306 --> 01:27:48,893 Wiem, że ty. Ale jeszcze ktoś czy tylko ty? 982 01:27:48,893 --> 01:27:51,104 Władca Piorunów przesyła pozdrowienia. 983 01:27:54,482 --> 01:27:56,401 Nadeszła rewolucja! 984 01:27:56,609 --> 01:28:00,613 - Rewolucja? Jak to się stało? - Nie wiem. 985 01:28:00,697 --> 01:28:04,284 Ale dezaktywowano mainframe areny od dysków posłuszeństwa 986 01:28:04,284 --> 01:28:06,202 i niewolnicy się uzbroili. 987 01:28:06,202 --> 01:28:09,205 - Nie lubię tego słowa. - Mainframe? 988 01:28:09,497 --> 01:28:14,085 Nie, dlaczego miałbym nie lubić tego? Słowo na N. 989 01:28:14,085 --> 01:28:17,088 Przepraszam. Pracujący więźniowie uzbroili się. 990 01:28:18,298 --> 01:28:19,883 Tak lepiej. 991 01:28:25,889 --> 01:28:28,016 Musimy pogadać. 992 01:28:29,184 --> 01:28:33,396 Nie zgadzam się. Szczera rozmowa nie działa w naszej rodzinie. 993 01:28:33,396 --> 01:28:37,484 Nie masz pojęcia. Była niezła jatka, jak ostatnio gadaliśmy. 994 01:28:38,318 --> 01:28:39,194 Witam. 995 01:28:39,486 --> 01:28:40,320 Cześć. 996 01:28:47,911 --> 01:28:49,704 Odyn związał nasze losy. 997 01:28:50,205 --> 01:28:53,416 To niemalże poetyckie, by jego śmierć nas rozdzieliła. 998 01:28:59,089 --> 01:29:01,508 Moglibyśmy być teraz nieznajomymi. 999 01:29:01,508 --> 01:29:04,886 Dwóch synów króla idzie w swoją stroną. 1000 01:29:07,681 --> 01:29:10,100 Myślałem, że nie chcesz gadać. 1001 01:29:11,017 --> 01:29:12,102 Chodzi o to... 1002 01:29:12,102 --> 01:29:13,812 Będzie lepiej, jeśli zostanę na Sakaar. 1003 01:29:13,895 --> 01:29:15,605 Też tak myślę. 1004 01:29:17,607 --> 01:29:20,694 - Zgodziłeś się ze mną? - Idealnie miejsce dla ciebie. 1005 01:29:20,694 --> 01:29:24,489 Okrucieństwo, chaos, bezprawie. Odnalazłbyś się tu. 1006 01:29:24,489 --> 01:29:26,908 Aż tak mnie nie doceniasz? 1007 01:29:28,410 --> 01:29:30,495 Loki, miałem o tobie bardzo dobre zdanie. 1008 01:29:31,287 --> 01:29:34,207 Myślałem, że zawsze będziemy walczyć ramię w ramię, 1009 01:29:34,207 --> 01:29:37,085 ale koniec końców, jesteśmy inni. 1010 01:29:37,502 --> 01:29:40,005 Może masz w sobie dobro, 1011 01:29:40,005 --> 01:29:43,508 ale bądźmy szczerzy, nasze drogi dawno się rozeszły. 1012 01:29:50,598 --> 01:29:54,394 - Najlepiej, jeśli już się nie zobaczymy. - Zawsze tego chciałeś. 1013 01:29:58,398 --> 01:30:00,316 Zróbmy "wezwać pomoc". 1014 01:30:00,316 --> 01:30:01,985 - Co? - Wezwać pomoc. 1015 01:30:01,985 --> 01:30:03,611 - Nie. - Lubisz to. - Nie znoszę. 1016 01:30:03,611 --> 01:30:05,405 - Zawsze działa. - To poniżające. 1017 01:30:05,405 --> 01:30:07,907 - Masz lepszy plan? - Nie. - Zrobimy to. 1018 01:30:07,991 --> 01:30:09,784 Nie zrobimy tego. 1019 01:30:10,910 --> 01:30:13,788 Wezwać pomoc, proszę! Mój brat umiera! 1020 01:30:13,788 --> 01:30:16,291 Wezwać pomoc! 1021 01:30:17,500 --> 01:30:20,879 - Klasyka. - Nie znoszę tego. Poniżające. 1022 01:30:20,879 --> 01:30:22,589 Nie dla mnie. 1023 01:30:22,881 --> 01:30:25,717 Który statek mamy wziąć? 1024 01:30:25,717 --> 01:30:26,801 Commodore. 1025 01:30:30,805 --> 01:30:33,308 Choć czuję, że to niewiele zmieni. 1026 01:30:38,480 --> 01:30:42,108 Wiem, że wiele razy cię zdradziłem, ale teraz to nic osobistego. 1027 01:30:42,108 --> 01:30:45,320 Nagroda za ciebie nieźle mnie ustawi. 1028 01:30:45,320 --> 01:30:48,907 - Nigdy nie byłeś sentymentalny, co? - Lżej się bez tego żyje. 1029 01:30:48,907 --> 01:30:50,408 Zgadzam się. 1030 01:30:58,208 --> 01:30:59,709 Wygląda boleśnie. 1031 01:31:00,502 --> 01:31:03,588 Drogi bracie, stajesz się przewidywalny. 1032 01:31:03,588 --> 01:31:07,884 Ufam ci, zdradzasz mnie, i tak w kółko. 1033 01:31:07,884 --> 01:31:11,012 W życiu trzeba dojrzewać, zmieniać się. 1034 01:31:11,012 --> 01:31:15,183 Ale ty utknąłeś w miejscu. 1035 01:31:15,183 --> 01:31:19,396 Chodzi mi o to, że zawsze będziesz bogiem psot... 1036 01:31:20,313 --> 01:31:21,981 ale stać cię na więcej. 1037 01:31:24,109 --> 01:31:26,403 Zostawię ci to tutaj. 1038 01:31:26,403 --> 01:31:29,698 Muszę lecieć, więc powodzenia. 1039 01:31:35,286 --> 01:31:38,998 Dobra, rozgryziesz to. To tylko kolejny statek. 1040 01:31:52,095 --> 01:31:55,598 Lojalni Sakaarianie, Władca Piorunów ukradł mój statek 1041 01:31:55,598 --> 01:32:00,812 i mojego kochanego czempiona. Sakaarianie, lećcie! 1042 01:32:01,187 --> 01:32:03,898 Zestrzelcie go. Nie pozwólcie, by uciekł. 1043 01:32:16,911 --> 01:32:18,705 - Dobry strzał. - Dzięki. 1044 01:32:21,207 --> 01:32:23,293 - Otwórz właz. - Robi się. 1045 01:32:28,506 --> 01:32:31,801 - Obyś był twardszy niż wyglądasz! - Czemu? 1046 01:32:44,189 --> 01:32:47,817 - Może odpowiemy ogniem? - Powinniśmy. 1047 01:32:47,817 --> 01:32:52,280 - Gdzie tu jest broń? - Nie ma. To statek rekreacyjny. 1048 01:32:52,280 --> 01:32:52,906 Co? 1049 01:32:52,906 --> 01:32:56,284 Arcymistrz urządza tu imprezy i orgie. 1050 01:32:56,284 --> 01:33:00,080 Powiedziała coś o orgiach? 1051 01:33:00,080 --> 01:33:01,790 Niczego nie dotykaj. 1052 01:33:22,102 --> 01:33:22,686 Nie! 1053 01:33:25,980 --> 01:33:27,607 Nie! 1054 01:33:34,406 --> 01:33:36,908 - Wsiadaj! - Za chwilę. 1055 01:33:48,211 --> 01:33:50,213 Powinienem pomóc. Chwyć za stery. 1056 01:33:50,296 --> 01:33:53,800 - Nie wiem, jak się tym lata! - Naukowcu, użyj jednego z doktoratów. 1057 01:33:53,800 --> 01:33:57,387 Żaden z nich nie był za latanie statkiem kosmitów! 1058 01:34:32,213 --> 01:34:36,384 Bez jaj, musi mieć jakąś broń. To przypomina broń. 1059 01:35:08,208 --> 01:35:10,919 Ludzie, zbliżamy się do Odbytu Szatana. 1060 01:35:17,717 --> 01:35:20,595 Oto nasz bilet powrotny. 1061 01:35:21,304 --> 01:35:22,889 A co to? 1062 01:35:27,602 --> 01:35:28,520 Dzięki. 1063 01:35:28,520 --> 01:35:32,399 Ziomek, wbijamy do tego ogromniastego statku. Chętny? 1064 01:35:32,399 --> 01:35:34,609 Widać po was... 1065 01:35:35,318 --> 01:35:38,488 - że potrzebujecie przywódcy. - Dzięki wielkie. 1066 01:35:42,409 --> 01:35:43,910 Zaczynamy! 1067 01:35:50,208 --> 01:35:51,209 Kurna! 1068 01:36:08,393 --> 01:36:10,520 Asgardczycy! 1069 01:36:10,520 --> 01:36:13,606 Jakaś zbłąkana dusza 1070 01:36:13,606 --> 01:36:16,109 ukradła miecz do Bifrostu. 1071 01:36:16,109 --> 01:36:18,486 Powiedzcie, gdzie jest, 1072 01:36:18,486 --> 01:36:21,114 albo będę konsekwencje. 1073 01:36:24,993 --> 01:36:26,286 I to straszne. 1074 01:36:37,380 --> 01:36:38,381 Ty. 1075 01:36:45,889 --> 01:36:46,890 Proszę! 1076 01:37:17,087 --> 01:37:18,797 Kacie? 1077 01:37:23,885 --> 01:37:25,720 Czekaj! 1078 01:37:28,598 --> 01:37:30,392 Wiem, gdzie jest miecz. 1079 01:38:12,684 --> 01:38:14,686 Nie sądziłam, że tu wrócę. 1080 01:38:18,606 --> 01:38:20,400 Sądziłem, że będzie ładniej. 1081 01:38:20,400 --> 01:38:23,820 Nie mówię, że nieładnie, tylko płonie. 1082 01:38:23,820 --> 01:38:26,406 Spójrzcie, na górach. Sygnatury ciepła. 1083 01:38:26,406 --> 01:38:28,700 Grupa ludzi. Idzie po nich. 1084 01:38:28,700 --> 01:38:31,119 Wyrzuć mnie przed pałacem, odciągnę ją. 1085 01:38:31,119 --> 01:38:32,287 I dasz się zabić? 1086 01:38:32,287 --> 01:38:33,997 Najważniejsi są uwięzieni ludzie. 1087 01:38:33,997 --> 01:38:37,417 Gdy zajmę się Helą, wy ewakuujcie ich z Asgardu. 1088 01:38:37,417 --> 01:38:40,795 - Niby jak, do cholery. - Mam tam człowieka od tego. 1089 01:38:47,010 --> 01:38:48,595 Asgardczycy... 1090 01:38:51,306 --> 01:38:52,307 Jest tutaj. 1091 01:39:04,319 --> 01:39:07,197 - No i statek ma broń. - Zajmę się resztą. 1092 01:39:07,989 --> 01:39:10,909 Znalazłem to w zbrojowni. 1093 01:39:14,579 --> 01:39:15,705 Powodzenia. 1094 01:39:17,082 --> 01:39:18,416 Wasza wysokość. 1095 01:39:20,585 --> 01:39:21,711 Nie zgiń tam. 1096 01:39:24,381 --> 01:39:25,715 Wiesz, o co mi chodzi. 1097 01:40:25,108 --> 01:40:26,818 Nie zatrzymujcie się! 1098 01:40:27,485 --> 01:40:29,696 Idźcie do Bifrostu! 1099 01:41:11,905 --> 01:41:13,490 Siostro. 1100 01:41:15,283 --> 01:41:17,285 Nadal żyjesz. 1101 01:41:17,285 --> 01:41:19,120 Ładnie się urządziłaś. 1102 01:41:19,287 --> 01:41:20,789 Zmiana wystroju. 1103 01:41:20,789 --> 01:41:26,294 Nasz ojciec rozwiązywał każdy problem ukrywaniem go. 1104 01:41:27,087 --> 01:41:28,588 Albo wypędzał. 1105 01:41:30,507 --> 01:41:34,302 Mówił ci, że jesteś godna. Znam tę śpiewkę. 1106 01:41:35,011 --> 01:41:39,015 No widzisz, nigdy go nie poznałeś. 1107 01:41:39,516 --> 01:41:41,101 Nie z najlepszej strony. 1108 01:41:42,018 --> 01:41:46,481 Z Odynem skąpaliśmy całe cywilizacje we krwi i łzach. 1109 01:41:46,606 --> 01:41:49,609 Niby skąd pochodzą te paskudztwa? 1110 01:41:49,609 --> 01:41:53,988 Ale pewnego dnia postanowił zostać łaskawym królem. 1111 01:41:54,698 --> 01:41:56,908 Wspierał pokój, by bronić życia. 1112 01:41:58,201 --> 01:42:00,412 Aby mieć ciebie. 1113 01:42:00,495 --> 01:42:02,789 Rozumiem twoją złość 1114 01:42:02,789 --> 01:42:06,418 i jako moja siostra teoretycznie możesz żądać tronu... 1115 01:42:06,918 --> 01:42:09,879 Chętnie oddałbym komuś władzę. Ale nie tobie. 1116 01:42:09,879 --> 01:42:11,506 Po prostu jesteś... 1117 01:42:12,590 --> 01:42:14,092 najgorsza. 1118 01:42:15,593 --> 01:42:18,805 Wstawaj. Zająłeś mi miejsce. 1119 01:42:20,598 --> 01:42:25,311 Nasz ojciec kiedyś rzekł, że mądry król nie szuka wojny... 1120 01:42:25,311 --> 01:42:28,189 Ale zawsze musi być na nią gotowy. 1121 01:43:00,013 --> 01:43:01,306 Zawracajcie! 1122 01:43:06,686 --> 01:43:07,604 Już! 1123 01:43:43,181 --> 01:43:45,892 Szczerze mówiąc, liczyłam na coś więcej. 1124 01:43:48,603 --> 01:43:50,313 Hajmdal. 1125 01:43:52,107 --> 01:43:53,608 Miecz! 1126 01:43:58,279 --> 01:44:02,492 To nas różni. Jestem pierworodną. Prawowitą następczynią. 1127 01:44:02,492 --> 01:44:05,787 Zbawczynią Asgardu. A ty jesteś nikim. 1128 01:44:16,214 --> 01:44:19,092 To takie proste. Nawet ślepiec to dostrzeże. 1129 01:44:23,013 --> 01:44:25,098 Teraz przypominasz mi ojca. 1130 01:44:35,400 --> 01:44:37,610 Głupi pies nie chce zdechnąć! 1131 01:44:59,090 --> 01:45:01,885 Wszystko będzie dobrze. Zajmę się tym. 1132 01:45:01,885 --> 01:45:03,887 Chciałaś wiedzieć, kim jestem? 1133 01:45:05,180 --> 01:45:07,182 Co ty pleciesz? 1134 01:45:07,182 --> 01:45:08,892 Zobaczysz. 1135 01:45:57,190 --> 01:45:59,693 Widzisz? Nikt się nigdzie nie wybiera. 1136 01:45:59,693 --> 01:46:03,613 Zdobędę ten miecz, nawet jeśli będę musiała zabić każdego z nich. 1137 01:46:30,598 --> 01:46:31,683 Siemasz. 1138 01:46:33,101 --> 01:46:36,479 Jestem Korg, to jest Miek. Wbijamy na ten statek i spadamy stąd. 1139 01:46:36,479 --> 01:46:37,605 Chętny? 1140 01:46:46,489 --> 01:46:51,202 Nadszedł wasz zbawca! 1141 01:46:57,917 --> 01:47:01,713 Tęskniliście? Wszyscy na statek. 1142 01:47:05,800 --> 01:47:09,179 - Witaj w domu. Widziałem, że nadchodzisz. - Oczywiście. 1143 01:47:26,279 --> 01:47:28,990 Odważna postawa, ale nie miałeś szans. 1144 01:47:28,990 --> 01:47:30,700 Zrozum... 1145 01:47:30,700 --> 01:47:35,789 Nie jestem królową czy potworem. 1146 01:47:35,789 --> 01:47:37,707 Jestem boginią śmierci. 1147 01:47:38,416 --> 01:47:40,710 A czego ty jesteś bogiem? 1148 01:47:52,180 --> 01:47:54,516 Nawet gdy miałeś parę oczu, 1149 01:47:54,891 --> 01:47:56,893 widziałeś tylko jedną stronę medalu. 1150 01:47:58,186 --> 01:48:01,481 Jest zbyt silna. Nie dam rady bez młota. 1151 01:48:02,190 --> 01:48:04,818 Jesteś Thorem, bogiem młotów? 1152 01:48:08,988 --> 01:48:12,283 Ten młot miał kontrolować twoją moc, skupiać ją. 1153 01:48:13,410 --> 01:48:15,412 Nie był jej źródłem. 1154 01:48:15,912 --> 01:48:18,498 Za późno, przejęła Asgard. 1155 01:48:19,290 --> 01:48:22,085 Asgard nie jest miejscem. Nigdy nie był. 1156 01:48:23,294 --> 01:48:24,713 To mógłby być Asgard. 1157 01:48:25,714 --> 01:48:27,882 Asgard jest tam, gdzie są nasi ludzie. 1158 01:48:28,717 --> 01:48:30,719 Nawet teraz... 1159 01:48:30,719 --> 01:48:32,095 właśnie teraz... 1160 01:48:32,095 --> 01:48:34,305 ci ludzi potrzebują twojej pomocy. 1161 01:48:41,187 --> 01:48:42,981 Nie jestem tak silny jak ty. 1162 01:48:46,109 --> 01:48:49,404 Nie, jesteś silniejszy. 1163 01:48:58,913 --> 01:49:02,792 Powiedz mi, bracie. Czego jesteś bogiem? 1164 01:51:18,094 --> 01:51:20,680 - Jesteś spóźniony. - Straciłeś oko. 1165 01:51:20,680 --> 01:51:22,182 To nie koniec. 1166 01:51:29,314 --> 01:51:33,902 - Powinniśmy rozwiązać Zemstersów. - Walnij ją piorunem. 1167 01:51:33,902 --> 01:51:37,989 Właśnie trafiłem ją największym gromem w historii i na nic się zdał. 1168 01:51:41,284 --> 01:51:44,287 Musimy ją zająć aż wszyscy wejdą na pokład. 1169 01:51:44,287 --> 01:51:46,081 To nic nie da. 1170 01:51:46,081 --> 01:51:49,709 Im dłużej Hela jest w Asgardzie, tym potężniejsza się staje. 1171 01:51:49,709 --> 01:51:51,586 Odszuka nas. 1172 01:51:51,586 --> 01:51:54,798 - Musimy pokonać ją tu i teraz. - To co zrobimy? 1173 01:51:55,298 --> 01:51:57,008 Nie zrobię "wezwać pomoc". 1174 01:52:08,812 --> 01:52:11,606 Asgard to nie miejsce. Tworzą go ludzie. 1175 01:52:14,609 --> 01:52:17,612 Loki, nigdy nie chodziło o zatrzymanie Ragnaroku, 1176 01:52:17,612 --> 01:52:19,781 tylko o wywołanie go. 1177 01:52:19,781 --> 01:52:22,200 Korona Surtura w krypcie. 1178 01:52:22,909 --> 01:52:24,411 To jedyny sposób. 1179 01:52:25,203 --> 01:52:27,080 Śmiały ruch, bracie. 1180 01:52:27,789 --> 01:52:29,791 Nawet jak dla mnie. 1181 01:52:32,585 --> 01:52:34,087 Zaczynamy? 1182 01:52:34,879 --> 01:52:36,089 Pan przodem. 1183 01:53:01,197 --> 01:53:02,699 To szaleństwo. 1184 01:53:16,296 --> 01:53:18,089 Lećcie! 1185 01:54:18,817 --> 01:54:20,193 Za Asgard! 1186 01:55:00,400 --> 01:55:04,779 Wieczny Płomień cię odrodzi. 1187 01:55:16,291 --> 01:55:18,293 Hela, dosyć! 1188 01:55:21,504 --> 01:55:24,299 Chcesz Asgardu? Jest twój. 1189 01:55:24,299 --> 01:55:27,886 W cokolwiek pogrywasz, nie zadziała. 1190 01:55:27,886 --> 01:55:30,388 Nie pokonasz mnie. 1191 01:55:30,388 --> 01:55:31,598 Wiem o tym. 1192 01:55:33,391 --> 01:55:35,018 Ale on może. 1193 01:55:38,688 --> 01:55:39,606 Nie! 1194 01:55:47,989 --> 01:55:54,120 Drżyj przede mną, Asgardzie! Jestem twym dniem sądu! 1195 01:56:03,088 --> 01:56:07,092 Ludzie są bezpieczni. To najważniejsze. 1196 01:56:08,885 --> 01:56:12,305 - Wypełniamy przepowiednię. - Nienawidzę jej. 1197 01:56:12,305 --> 01:56:14,391 Ja też, ale nie mamy wyboru. 1198 01:56:14,516 --> 01:56:18,687 Surtur niszczy Asgard i zabija Helę, by nasi ludzie mogli żyć. 1199 01:56:18,687 --> 01:56:22,691 Ale musi skończyć robotę, bo inaczej... 1200 01:56:23,400 --> 01:56:24,192 Nie. 1201 01:56:26,695 --> 01:56:28,780 Hulk, przestań, ty debilu! 1202 01:56:37,580 --> 01:56:42,210 Hulk, przestań! Raz w życiu nie rozwalaj! 1203 01:56:43,003 --> 01:56:45,213 Duży potwór! 1204 01:56:45,213 --> 01:56:49,217 - Idziemy! - Dobra! 1205 01:57:13,408 --> 01:57:16,703 Jam jest fatum Asgardu! 1206 01:57:39,309 --> 01:57:41,311 Zniszczenia nie są poważne. 1207 01:57:41,311 --> 01:57:45,815 Póki fundamenty są silne, możemy odbudować to miejsce. 1208 01:57:45,815 --> 01:57:50,695 Stanie się przystanią dla wszystkich ludzi i kosmitów we wszechświecie. 1209 01:57:57,494 --> 01:58:00,413 No i po fundamentach. Przykro mi. 1210 01:58:15,220 --> 01:58:16,805 Co ja uczyniłem? 1211 01:58:18,306 --> 01:58:20,517 Uratowałeś nas przed wyginięciem. 1212 01:58:20,892 --> 01:58:23,603 Asgard nie jest miejscem. 1213 01:58:24,187 --> 01:58:25,689 Tworzą go ludzie. 1214 01:58:54,884 --> 01:58:56,720 Pasuje ci. 1215 01:58:59,180 --> 01:59:02,392 Może nie jesteś taki zły, bracie. 1216 01:59:02,392 --> 01:59:03,518 Może nie. 1217 01:59:04,602 --> 01:59:05,603 Dziękuję. 1218 01:59:06,479 --> 01:59:09,190 Gdybyś tu był, to nawet bym cię uściskał. 1219 01:59:13,194 --> 01:59:14,279 Jestem tutaj. 1220 01:59:38,803 --> 01:59:40,513 Twój tron. 1221 01:59:57,489 --> 01:59:59,199 Król Asgardu. 1222 02:00:08,792 --> 02:00:12,295 - Dokąd? - Nie jestem pewien. 1223 02:00:13,088 --> 02:00:14,714 Jakieś pomysły? 1224 02:00:17,008 --> 02:00:19,094 Miek, skąd jesteś? 1225 02:00:19,094 --> 02:00:21,012 Miek nie żyje. 1226 02:00:21,012 --> 02:00:24,099 Przypadkowo nadepnąłem na niego na moście. 1227 02:00:24,099 --> 02:00:27,519 Zżera mnie wina. Noszę go cały dzień. 1228 02:00:29,604 --> 02:00:33,983 Miek, żyjesz! On żyje, ludzie. O co pytałeś, brachu? 1229 02:00:35,318 --> 02:00:36,403 Zatem Ziemia. 1230 02:02:53,415 --> 02:02:56,418 Myślisz, że to dobry pomysł, by wrócić na Ziemię? 1231 02:02:56,418 --> 02:03:00,088 Oczywiście, Ziemianie mnie kochają. Jestem bardzo popularny. 1232 02:03:00,213 --> 02:03:02,215 Zapytam inaczej. 1233 02:03:02,298 --> 02:03:05,802 Myślisz, że to dobry pomysł, bym wrócił na Ziemię? 1234 02:03:06,011 --> 02:03:08,179 Pewnie nie, szczerze mówiąc. 1235 02:03:08,304 --> 02:03:12,517 Nie martw się, bracie. Wszystko się ułoży. 1236 02:03:15,812 --> 02:03:20,900 Tłumaczył: GabryS Poprawiał: peciaq 1237 02:03:20,900 --> 02:03:29,117 Nasz Asgard: facebook.com/ProHaven 1238 02:03:29,200 --> 02:03:33,288 Jeszcze jedna scena! 1239 02:09:51,499 --> 02:09:55,712 Muszę rzec, że jestem z was dumny. 1240 02:09:55,712 --> 02:09:59,090 Ta rewolucja była wielkim sukcesem. Jest superancko! 1241 02:09:59,090 --> 02:10:01,885 Poklepcie się po plecach. 1242 02:10:01,885 --> 02:10:04,512 No dalej. Nie? 1243 02:10:04,512 --> 02:10:06,598 Ja też. Bo brałem w tym udział. 1244 02:10:06,598 --> 02:10:09,517 Nie ma rewolucji bez kogoś do obalenia. 1245 02:10:09,601 --> 02:10:11,811 Nie dziękujcie. 1246 02:10:11,811 --> 02:10:14,314 I mamy remis. 1247 02:10:19,819 --> 02:10:23,990 Thor powróci w: Avengers. Wojna bez granic 1248 02:10:25,992 --> 02:10:28,995 .:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.